Na początek przypomnijmy sobie jak wyglądała scena, gdzie Podrick zaskoczył zebranych kompanów – oczekujących na początek wielkiej bitwy – i odśpiewał pieśń o Jenny z Oldstones.
A tak brzmi oryginalne wykonanie utworu Jenny of Oldstones, za które odpowiada brytyjski zespół Florence + the Machine.
Utwór ten bardzo szybko spodobał się fanom serialu, a ci sami zabrali się za swoje wersje piosenki. Nie jest to o oczywiście pierwszy wokalny kawałek, który słyszeliśmy w Grze o tron. Wcześniej bardzo popularny był również utwór The Rains of Castamere czy Hands of Gold wykonany przez Eda Sheerana.
Na pierwszy ogień idzie wykonanie Petera Hollensa, który specjalizuje się coverach acappella i taką też wersje dostajemy w przypadku Jenny of Oldstones. Wyszło fantastycznie.
Świetnie brzmi również wykonanie Marka Nicholsa, które wyróżnia się piękną aranżacją oraz hipnotyzującym głosem.
W swoim stylu, korzystając z bogatego warsztatu, prezentuje nam piosenkę Pellek.
Anielskim głosem chwyta za serce wykonanie autorstwa Ginny Di.
Nie mogło również zabraknąć wykonania na gitarze akustycznej, a te poniższe dodatkowo świetnie uzupełniania głos wokalisty.
Nie sposób się nie zachwycić wersją Jenny of Oldstones wykonaną na wiolonczeli, zwłaszcza że Nocholas Yee zdecydowanie potrafi obchodzi się z tym instrumentem.
Wracając do wykonania gitarowego, mamy również wersje instrumentalne stworzone przez prawdziwych wirtuozów w tym fachu.
A może wykonanie na harfie? Proszę bardzo.
A na koniec niezwykle piękne zagrana wersja fortepianowe autorstwa Jona Pumpera.
Utwór Jenny of Oldstones zachwycił wielu fanów, co nie dziwi, bo zdecydowanie potrafi chwycić za serce. Zdecydowanie nie dziwi też liczba coverów na serwisie Youtube. Powyższe wykonania to tylko ich mała cześć, choć te najbardziej przypadły mi do gustu. A Wy macie swoich faworytów? I czy Was również zachwyciła piosenka z drugiego odcinka 8. sezonu? Dajcie znać w komentarzach.
Ilustracja wprowadzenia: HBO