5. 50 pierwszych randek (2004) reż. Peter Segal
Na chwilę zwalniamy tempo, by wybrać się na randkę. A raczej 50 pierwszych randek, bo tyle właśnie mają za sobą Drew Barrymore i Adam Sandler. Główna bohaterka po tragicznym wypadku cierpi na chorobę, która objawia się codzienną utratą pamięci krótkotrwałej. Wokół tego problemu zbudowano fabułę filmu, bowiem jej ukochany musi zdobywać ją codziennie na nowo. Marzenie każdej dziewczyny, niezależnie od wieku. Żarty kryją się za każdą klatką filmu i są na tyle zróżnicowane, że wszyscy odnajdą coś dla siebie. Warto pamiętać o tej produkcji.
4. Za jakie grzechy, dobry boże? (2014) reż. Philippe de Chauveron
Rok 2014 był owocny, jeśli chodzi o dobre komedie znad Sekwany. Do stworzenia Za jakie grzechy, dobry boże? trzeba było mieć sporo odwagi, bo kto inny w epoce galopującej poprawności politycznej zrobiłby film o ksenofobicznym białym, który ma Araba, Żyda i Chińczyka za zięciów? A wkrótce czeka go jeszcze większa niespodzianka. Różnice kulturowe pozwalają przeprowadzić wiele ciekawych rozmów między bohaterami. Mają one również znamiona edukacyjne, gdyż pokazują nie tylko to, co nas dzieli, ale przede wszystkim ile łączy z innymi nacjami. Filmy oparte na przejaskrawionych stereotypach wciąż ogląda się doskonale.
3. Zombieland (2009) reż. Ruben Fleischer
Zombie opanowały kino, seriale, Internet, a teraz jakby było im mało jeszcze podium tego rankingu. W większości produkcji o zombie, bohaterom nie jest do śmiechu, a walka o przetrwanie toczy się nieprzerwanie. Jednak w Zombieland wygląda to zgoła inaczej. Tutaj żywe trupy anihiluje się z uśmiechem na twarzy, a sam Bill Murray ugości was w swojej rezydencji i jeszcze zaprosi na seans Pogromców Duchów. Debiut reżyserski udał się Rubenowi Fleischerowi w pełni, niosąc widzowi całą masę rozrywki. Na pierwszy plan wyłania się bezbłędny humor, który może się nie spodobać jedynie prawdziwym zombie dyskryminowanym tutaj na każdym kroku.
2. Jestem na tak (2008) reż. Peyton Reed
Mistrz komedii Jim Carrey w jednej ze swoich najzabawniejszych ról. Pozytywna energia wylewa się hektolitrami z ekranu, a widz musi przygotować się na następującą nagle (bo od pierwszych minut filmu) lecz długotrwałą poprawę nastroju. Główny bohater z odludka odciętego od interakcji towarzyskich za sprawą tajemniczego guru, postanawia odmienić swoje życie i od teraz zgadza się na wszystko. Pomysł na pierwszy rzut oka razi swoją naiwnością, lecz sprawdza się świetnie i działa w filmie tak jak powinien, czyli po prostu bawi. Obraz ma wydźwięk moralizatorski, a jego przesłanie można streścić w znanych nam dobrze słowach Horacego – carpe diem. Nie wiem jak wy, ale ja Jestem na tak.
Zobacz również: Top 15: Najlepsze filmy o duchach
1. Nietykalni (2011) reż. Olivier Nakache, Eric Toledano
Nieprzypadkowo Nietykalni uplasowali się na samym szczycie. Jest to najbardziej wysublimowany i wyszukany film w zestawieniu, który zdobył liczne nagrody oraz wyróżnienia na festiwalach całej w całej europie, głównie za sprawą doskonałej roli Omara Sy. Wspomnieć należy również o napisanym przez dwójkę reżyserów scenariuszu, który niewątpliwie jest mocną stroną produkcji. Mamy tu zestawienie sparaliżowanego, dystyngowanego milionera Philippe (Francois Cluzet) oraz wyluzowanego, klepiącego biedę potomka emigrantów Drissa (wspomniany Sy). Losy obu bohaterów zostają splecione, a widzowi takie połączenie wychodzi tylko i wyłącznie na dobre. Ta przyjaźń nie miała prawa bytu, ale jednak przetrwała z zyskiem dla wszystkich odbiorców. Proporcje wzruszenia i śmiechu podczas seansu wymierzone są idealnie i nie musimy się martwić o pogłębienie jesiennej nostalgii. Wręcz przeciwnie, seans napełni was pozytywnym nastawieniem.
Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe