TOP5 Najlepszych filmów telewizyjnych ostatnich lat

Kiedy na afisze nieustannie trafiają nowe filmy, łatwo przeoczyć te, których premiery nie odbyły się na czerwonych dywanach, w blasku fleszy. Jeśli więc nic z aktualnego repertuaru Was nie przekonuje i chcielibyście obejrzeć coś w domowym zaciszu – zerknijcie na poniższą listę najlepszych telewizyjnych produkcji ostatnich lat.

5. „Czasem w kwietniu” (2005), reż. Raoul Peck

czasem w kwietniu

Przerażający obraz masakry z 1994 roku, kiedy to w Ruandzie, na przestrzeni około stu dni, ekstremiści plemienia Hutu wymordowali – jak się szacuje – od  800 000 do 1 071 000 przedstawicieli plemienia Tutsi. Po upływie dziesięciu lat od tych wydarzeń Augustin Muganza (Idris Elba) staje przed szansą dowiedzenia się, co spotkało jego żonę i dzieci. Zdobycie tej wiedzy będzie jednak wymagać posypania solą niezagojonych wciąż ran, stawienia czoła demonom przeszłości i – przede wszystkim – odwiedzenia brata (Oris Erhuero), sądzonego właśnie za swoją rolę w ludobójstwie. Do najgorszych elementów tego wojennego dramatu należą: ludzkie bestialstwo, pasywność ONZ i fakt, że miał miejsce naprawdę.

4. „Temple Grandin” (2010), reż. Mick Jackson

temple

Prawdziwa historia autystycznej Temple Grandin i drogi, jaką pokonała od momentu pierwszego spotkania z bydłem w czasie wakacji u ciotki, do stania się doktorem nauk o zwierzętach, profesorem na Colorado State University, autorką bestsellerów oraz konsultantem przemysłu mięsnego ds. zachowania zwierząt. Ciepły, wzruszający i zabawny obraz świata widzianego oczami „innej, ale nie gorszej” osoby. Inteligentnej, ambitnej, zamkniętej w sobie, lecz próbującej otworzyć świat hodowców na humanitarne traktowanie bydła. Niesamowita rola Claire Danes („Homeland„, „Romeo i Julia”)!

 

3. „Dziewczyna z kawiarni” (2005), reż. David Yates 

cafe

Lawrence (Bill Nighy) pracuje w brytyjskim Ministerstwie Finansów. W kawiarni dosiada się do Giny (Kelly Macdonald) – skromnej, sympatycznej i dużo młodszej od siebie dziewczyny. Umawiają się na kilka kolejnych spotkań, po których mężczyzna postanawia zabrać nową znajomą w służbową podróż do Reykjaviku. On kojarzy to miejsce wyłącznie z legendarną partią szachów, ona – z Björk. Czy przepis na miłość naprawdę jest taki prosty? Urocze, kameralne, brytyjskie kino. Rozczulająco nieporadny Nighy („To właśnie miłość”, seria „Piraci z Karaibów„), wymykająca się kiczowatości i przesłodzeniu historia, „Cold Water” Damiena Rice’a – jeśli czujecie ten klimat, po seansie z pewnością nabierzecie ochoty na kawę.

 

2. „Odruch serca” (2014), reż. Ryan Murphy

odruch

Jeden z głośniejszych filmów zeszłego roku. Nowy Jork, lata 80. Społeczność LGTB dziesiątkuje wirus. Doktor Emma Brookner (Julia Roberts) jest jedną z nielicznych, która nie odmawia opieki medycznej zgłaszającym się do niej homoseksualnym pacjentom. Za jej namową jeden z nich, Ned Weeks (Mark Ruffalo), postanawia działać. Temperament mężczyzny i jego śmiałe wypowiedzi budzą coraz większe kontrowersje, ale nie zamierza dać za wygraną. Toczy zażartą i nierówną walkę o godność, równość i – przede wszystkim – zauważenie. Właśnie ta walka jest w filmie najważniejsza. Wybitne role Ruffalo („Wyspa tajemnic”, „Avengers: Czas Ultrona„), Roberts („Pretty Woman”, „The Secret in Their Eyes„) i Matta Bomera („American Horror Story: Hotel„, „Magic Mike XXL„).

 

1. „Chłopiec A” (2007), reż. John Crowley 

chłopiec a

Adaptacja powieści Jonathana Trigella pod tym samym tytułem. Absolutnie genialny Andrew Garfield („99 Homes„, „Niesamowity Spider-Man”) jako Jack Burridge – chłopak, który po latach spędzonych w ośrodku zamkniętym wychodzi na wolność i próbuje rozpocząć nowe życie. Nowa tożsamość, nowa praca i wsparcie opiekuna, Terry’ego (Peter Mullan) mają mu w tym pomóc. Jedno wydarzenie sprawi, że mroczna przeszłość powróci i zagrozi wszystkiemu, co udało mu się osiągnąć. Wstrząsająca opowieść zmuszająca do zadania sobie pytania, ile razy trzeba płacić za to samo przewinienie, kto decyduje o przyznaniu człowiekowi drugiej szansy i czy ktokolwiek ma prawo przekreślić ją na zawsze.

A jakie są Wasze ulubione telewizyjne produkcje?

Dziennikarz

Studentka czwartego roku Tekstów Kultury UJ.
Ze świata literatury najbardziej lubi powieści, ze świata muzyki - folk, ze świata kina - (melo)dramaty oraz indie. I Madsa Mikkelsena, oczywiście.

Więcej informacji o
,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?