Big Shark tommy wiseau najśmieszniejsze filmy ale nie komedie

TOP 20 – Najśmieszniejsze filmy w historii!

Autor: Agnieszka Bar 2 marca 2018

NAJŚMIESZNIEJSZE FILMY – STRONA 2/2

10. Komedia Małżeńska

Polska komedia to tak naprawdę gorzkie spojrzenie (ubarwione dobrym humorem) na życie przeciętnej rodziny. Maria Kozłowska ma już dość domowych obowiązków i pozostawia swoją rodzinę. Bardzo szybko znajduje nową, idealną pracę, w której się spełnia. Oprócz poważnego przekazu jest to jedna z najzabawniejszych komedii – dochodzi do wielu nieoczekiwanych wydarzeń, próby podjęcia się przez Wiktora Kozłowskiego zadań pełnionych przez jego żonę śmieszą oraz wypowiedzi dzieci głównych bohaterów. Właśnie, postacie – to one napędzają swoimi postawami, zachowaniami i słowami większość komicznych sytuacji i są prze tto głównym atutem filmu. To film z ideą oraz znakomitym humorem – można śmiać się do łez! (KS)

9. rrrRRRRRR

Bohaterami są dwa nienawidzące się wzajemnie plemiona, Czystowłosi i Brudnowłosi. U Czystowłosych dochodzi do morderstwa, co jest powodem wszczęcia śledztwa. Francuska komedia opowiadająca o życiu jaskiniowców bawi prostym humorem bazującym głównie na komicznych sytuacjach. Zabawne są m.in. rozrywki prehistorycznych ludzi, takie jak specyficzna forma siatkówki. W obsadzie m.in. Gerard Depardieu, który po raz kolejny wzbogaca film i rozśmiesza. Chcecie poznać świat jaskiniowców w formie niezłego kabarety? Obejrzyjcie koniecznie. (KS)

8. Clerks – Sprzedawcy (1994), reż. Kevin Smith

Sprzedawcy to pozycja obowiązkowa w naszym zestawieniu najzabawniejszych komedii! Reżyser Kevin Smith opowiada tu o dniu z życia sprzedawców supermarketu i ich szalonych przygodach. Trzeba wspomnieć o tym, że film to nie tylko komedia, ale również ponadczasowa opowieść o życiu i o tym, co każdy z nas przeżywa na pewnym etapie, gdy nie jest się jeszcze do końca dorosłym, ale i nie jest się dzieckiem. W filmie bawią zabawne postacie i świetne dialogi i nikt nie ma wątpliwości, że jest to prawdziwy klasyk. (AB)

7. Kac Vegas (2009), reż. Todd Phillips

Szalony film z kategorii komedii dla dorosłych stworzony przez Todda Phillipsa (Ostra jazda, Old School, Rekiny wojny). Opowiada o czwórce najlepszych przyjaciół, którzy wybierają się do Las Vegas na wieczór kawalerski jednego z nich, gdzie zamierzają dobrze się bawić w myśl maksymy „wszystko, co wydarzy się w Vegas, zostaje w Vegas”. W skład „watahy” wchodzą: przyszły pan młody – Doug (Justin Bartha), jego najlepszy przyjaciel – Phil (Bradley Cooper), dentysta z wyboru – Stu (Ed Helms) oraz ekscentryczny Alan (Zach Galifianakis). Po przybyciu na miejsce przyjaciołom szybko urywa się film. Budzą się następnego dnia rano z ogromnym kacem, jako ostatnie pamiętając toast na dachu hotelu. W kompletnej dezorientacji odkrywają, że zaginął pan młody. To jednak tylko początek – gdy wracają do pokoju, zastają tam istną ruinę, do tego w łazience spotykają tygrysa, a w szafie płacze niemowlak. Przyjaciele rozpoczynają więc śledztwo, podczas którego dowiadują się, co się wydarzyło w trakcie ich szalonej, nocnej eskapady. (MC)

6. Akademia policyjna (1984), reż. Hugh Wilson

Prawdziwa klasyka amerykańskich komedii! Późniejsze części wychodziły już różnie, ale to właśnie pierwowzór dał nieśmiertelność bezładnej zgrai nieopierzonych członków policji pod wodzą komendanta Lassarda. Specyficzny humor, przezabawne postaci i gagi balansujące na granicy dobrego smaku to wizytówka tej produkcji. Prawdziwa uczta dla fanów komedii! (SG)

5. Sharknado (2013), reż. Anthony C. Ferranter

Tak, kino klasy Z to zdecydowanie pozycje, które śmiało można uznawać jako najśmieszniejsze filmy. Jakieś 5 lat temu spełniło się marzenie wielu kinomanów. Po raz pierwszy mogli zmierzyć się z własnymi lękami i obejrzeć kwintesencję kiczu spod znaku kina klasy Z. Huragan sprowadzający wygłodniałe rekiny, absurdalny scenariusz i masa idiotycznie zachowujących się plażowiczów. Po prostu raj dla kinowych masochistów. A przecież to był dopiero początek i już w ubiegłym roku mogliśmy oglądać piątą część! (SG)

4. Shrek (2001), reż. Andrew Adamson, Vicky Jenson

Przygody zielonego ogra są dla każdego i nie trzeba ich nikomu przedstawiać. Bawią wszystkich, bez wyjątku. Twórcy umieścili w Shreku gagi zarówno dla dzieci, jak i te dedykowane tylko dla dorosłych, lecz owinięte w niezrozumiałą dla dzieci otoczkę. Warto wspomnieć, że był to pierwszy film DreamWorks, w którym odważono się na coś takiego. I jak widać opłaciło się. Shrek doczekał się 4 filmów pełnometrażowych i dwóch specjalnych, krótkometrażowych z okazji Halloween (Shrek ma wielkie oczy) i świąt Bożego Narodzenia (Pada Shrek). Nie można też zapomnieć o cudownym dubbingu zarówno oryginalnym (Myers, Murphy, Banderas, Diaz) jak i naszym rodzimym (Zamachowski, Stuhr, Malajkat, Kunikowska). (AB)

3. Różowa Pantera (1963), reż. Blake Edwards

Różowa Pantera z 1963 roku to niewątpliwie jedna z zabawniejszych komedii wszechczasów. Opowiada o nieustraszonym, trochę niezdarnym detektywie Clouseau, który usiłuje przeszkodzić pewnemu przestępcy w kradzieży drogocennego diamentu. Przygody zabawnego detektywa od lat bawią ludzi w każdym wieku, a film zasłużył sobie w pełni na miano klasycznego. Świetny, stary klimat, zabawne dialogi i gagi sprawiają, że z równą przyjemnością możemy go oglądać raz za razem. (AB)

2. Deadpool

Bohater, któremu do miana prawdziwego bohatera brakuje wiele. Buntownik, często postępujący wbrew regułom, nie przebierający w słowach. Humor skupia się głównie na postaci Deadpoola, który za pomocą przerw w akcji właściwej, komentuje otaczająca go rzeczywistość. I robi to w sposób mistrzowski – używając języka naładowanego emocjami, szczerością i wulgaryzmami Deadpool przyciąga nas i bawi swoja naturalnością. Czy wyobrażacie sobie ten film bez komentarzy głównego bohatera? Ja też nie. Jest on trzonem produkcji i pozostawia niezapomniane wrażenia. Poza tym jest to zgrabna ucieczka od schematu, który jest słowem obcym w przypadku Deadpoola. Zabawa, zabawa i jeszcze raz zabawa – to główna idea filmu, która zostaje spełniona w sposób fenomenalny. (KS)

1. The Room (2003), reż. Tommy Wiseau

Po tym antyarcydziele Wiseau już nic nie jest takie jak dawniej. Niegdyś istny szok dla kinomanów, dziś – film, który osiągnął miano kultowego. Kopalnia cytatów, które nieomal weszły do codziennego użytku (a przynajmniej przyjęły role memów), nieprawdopodobnie zła gra aktorska i… wszystko inne. Z powodu tego filmu nakręcono The Disaster Artist, a Wiseau szykuje nam się ze swoim nowych hitem, który zapewne ma szanse na wcale niezłą sprzedaż. Jeśli chodzi o najśmieszniejsze filmy to The Room jest w nich królem, jak lew jest królem dżungli.