Nowe Horyzonty skończyły się prawie dwa tygodnie temu, ale jak to dobre filmy mają w zasadzie- niektóre dzieła wciąż wiercą mi dziurę w głowie. Większość produkcji przyjechało do nas z Cannes, ale i od tej zasady jest kilka ustępstw takich jak retrospektywy, Lost Lost, Lost czy klasyka kina. W swoim TOP 10 Nowo-Horyzontowych ujęłam jedynie te najnowsze produkcje (bo, hej – jakie szanse miałaby większość z nich z takim filmowym tytanem jak Stalker Tarkowskiego?).
10. Na pokuszenie, reż. Sofia Coppola
Sprawy szybko wymykają się spod kontroli, gdy do ascetycznej szkoły dla dziewąt wpada ranny żołnierz wojsk konfederacji John McBurney (w tej roli fantastyczny Colin Farrell). W ruch idzie dawno zakurzona biżuteria, długie suknie i gorsety. Na pokuszenie wyróżnia się na tle pstrokatych filmów Coppoli nieco spokojniejszą fabułą (to nie znaczy, że produkcji brakuje ikry), ale Coppola wciąż pozostaje jednym z najgłośniejszych głosów feministycznego kina. Zachwyca też obsada aktorska (Nicole Kidman, Elle Fanning, Kirsten Dunst), ale niestety – Oscarów się nie spodziewajcie. Ale za to możecie przeczytać naszą recenzję TUTAJ.
https://www.youtube.com/watch?v=DkTh3V9DMzM
9. 78/52, Alexandre O. Philippe
Prysznicowa scena z Psychozy nosi na sobie piętno legendy, a w swoim dokumencie Alexandre O. Philippe zbiera aktorów, reżyserów i znawców kina, po to, by wspólnie się nad nią pozachwycać. Jeżeli tak jak ja jesteście twardogłowymi fanami Hitchcocka nie znajdziecie tam niczego nowego, ale 78/52 na pewno sprawi Wam dużo radości. Jeśli zaś dopiero zaczynacie swoją przygodę z brytyjskim jegomościem dowiecie się jakiej polewy czekoladowej użyto jako krwi w scenie mordu, w ilu pozycjach ustawiona była kamera i jaki melon wydaje z siebie najlepszy odłgłos po wbiciu w niego noża.
https://www.youtube.com/watch?v=5nHPX3Emup4
Zobacz również: Syrop czekoladowy, Morderstwo i Psychoza – analiza najsłynniejszego dzieła Hitchcocka
8. Nocturama, reż. Bertrand Bonello
Rany, gdybym mogła policzyć ile razy zaprzyjaźniłam się z filmowymi bohaterami, ile razy czułam się integralną częścią fabuły i bezgłośne krzyczałam do ekranu „uważaj na siebie”. Ale jeszcze nigdy (podkreślam NIGDY) nie poczułam takiej więzi z bohaterami którzy okazali się… Terrorystami. Nocturama to jeden z najdziwniejszych seansów na jakich byłam podczas całego festiwalu, wielkie zaskoczenie i jeden z najlepszych filmów z nastolatkami jakie widziałam od dłuższego czasu. Pokaz produkcji Bonello w kinach sieciowych jest mniej prawdopodobny niż to, że Tarantino wyreżyseruje Kill Bill vol. 03, ale warto pomarzyć. Nocturama na pewno podzieliłaby opinie publiczności.
https://www.youtube.com/watch?v=H-6EEsn3Akc
7. Photon, reż. Norman Leto
Jesse Pinkman krzyczał „yeah, science!”, Doktor „Science is cool” (no, może nie dosłownie), a ja zgadzam się z obydwoma panami. Nauka jest niesamowita, dlatego tak bardzo ucieszyła mnie nagroda publiczności dla polskiego fabularyzowanego dokumentu Photon. Ciekawa, dynamiczna forma wizualna przyciąga do siebie widza jak magnes, a wiedza przekazana w bardzo prosty sposób wlewa się mu do głowy jak wino w usta Tyriona Lannistera. Jedyną wadą tego fantastycznego dzieła jest to, że reżyser prawdopodobnie za bardzo wystraszył się ryzyka związanego z wyreżyserowaniem dokumentu, albo nie miał do końca pomysłu na to czemu taka produkcja miałaby mieć prawo bytu, dlatego wywód naukowy od czasu do czasu przerywa nam wywiad z naukowcem-narratorem (w tej roli Andrzej Chyra), który jest jeszcze bardziej sztuczny niż Trudne Sprawy. O kilka kadrów od ideału.
https://www.youtube.com/watch?v=P3iwTU3j8ao
6. Droga Aszera, reż. Matan Yair
W labiryncie nowo-horyzontowej feerii łatwo się zgubić i podążąjąc za głosem tłumu zrezygnować z seansu mniej najgłaśnienych tytułów. Tytuły takie jak Droga Aszera pokazują, że to duży błąd. Reżyser z niezwykłą lekkością wprowadza nas w życie tytułowego Aszera, zawieszonego gdzieś pomiędzy szczęściem, pracą u swojego ojca a nauką. Ta izrelska odpowiedź na Stowarzyszenie Umarłych Poetów zrobiła sobie w moim sercu duże miejsce i choć przez większość czasu uderza w depresyjne tony tworząc pejzaż zagubionego ucznia- inspiruje i poucza.
https://www.youtube.com/watch?v=58a86S_nqao
5. Po tamtej stronie, reż. Aki Kaurismäki
Pierwszą piątkę zestawienia otwiera ciepły komedio-dramat o uchodźcy, który trafia do Helsinek. Choć stylistycznie film nawiązuje do zimnych lat 70’ nie dajcie się omamić, ciężko o bardziej świeży komentarz społeczny. Po tamtej stronie to jeden z tych filmów podczas których będziecie z siebie wydawać przerażone ochy i achy, ale i uśmiechniecie się szeroko jakby jutra miało nie być.
https://www.youtube.com/watch?v=-I5Tnaf28kk
4. Twój Vincent, reż. Dorota Kobiela, Hugh Welchman
W czasach, gdy na ekranach pojawia się niezliczona ilość fałszywych dzieł nie sposób spojrzeć na Twojego Vincenta i nie docenić kunsztu i pracy reżyserskiej włożonej w to dzieło. Tym razem „malarska kompozycja kadrów” nie jest tylko przenośnią, bo film faktycznie jest zbudowany z obrazów inspirowanych twórczością Van Gogha. Najpierw, nagrano film, a później jego klatki artyści przemalowali go na obrazy, czego efekt będziecie mogli zobaczyć w kinach 6 października. Mimo tego, że fabuła jest tu potrakowana z lekkością Agathy Christie i świadków samobójstwa i życia Vincenta wykreśla tak, jak dobry zegarek odmierza czas potrafi złapać widza w swoją pułapkę. Przyznaję, pod koniec seansu nie tylko główny bohater miał objekcje na temat śmierci ryżego malarza… Miałam je i ja.
https://www.youtube.com/watch?v=itR6Vy8myP4
3. Serce Miłości, reż. Łukasz Ronduda
Trzecie miejsce i trzeci, polski film w moim zestawieniu. Serce Miłości to dzieło, które spokojnie można postawić tuż obok ubiegłorocznej Ostatniej Rodziny. Rotunda zaprezentował swoim widzom autentyczny obraz związku artystów, nie tracąc przy tym reżyserskiej ikry i dramatycznej narracji. Tu wszystko gra tak jak należy, estetyczne ujęcia, scenografia i muzyka. To bez wątpienia jedno z najoryginalniejszych dzieł jakie widziałam w tym roku.
https://www.youtube.com/watch?v=ql4EmylJvJ0
2. Niemiłość, reż. Andriej Zwiagincew
Gdy rodzice Alyoshy postanawiają wziąć rozwód niekochany chłopiec nie ma gdzie się podziać. Jego matka ułożyła sobie życie obok o wiele starszego, majętnego mężczyzny, a ojciec znalazł nowy obiekt uwielbienia- jego kochanka jest brzemięnna. Sasha pewnego dnia znika, a na ustach wszystkich pojawia się pytanie, gdzie podział się chłopiec? Rozliczeniowy ton produkcji nadany przez reżysera czuć w Niemiłości od początku do końca, a portret rodzica zasługuje na przejście do historii.
https://www.youtube.com/watch?v=mLegoO4NdD8
1. A Ghost Story, reż. David Lowery
Zaskoczeni? Nie, na pierwszym miejscu nie uplasował się u mnie ani nowy Haneke, ani tegoroczny zwycięzca złotej palmy. Wiem, że już kilka razy napisałam coś podobnego w tym artykule (no, ale to w końcu Nowe Horyzonty), ale A Ghost Story to naprawdę specjalna, bardzo specyficzna produkcja. Gdy ukochany M. (genialna Rooney Mara) ginie w wypadku samochodym jej życie wywraca się do góry nogami, a C. (w tej roli Casey Affleck) powraca do świata żywych jako sztampowy duch spod białego prześcieradła. Lowery zebrał ocean horrorowych klisz i przekształcił je w prawdziwą perełkę. Napisanie czegokolwiek więcej o tym nieco ekscesyjnym dziele mogłoby zabić wasz seans, dlatego zachęcam- wyróbcie sobie opinie sami.
https://www.youtube.com/watch?v=c_3NMtxeyfk&t=35s
Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe