TOP 10: Najlepsze utwory Kultu i Kazika

Kazik Staszewski to bez wątpienia jedna z ikon polskiej sceny rozrywkowej. Ma na koncie, lekko licząc, około czterystu utworów i tworzy nadal. Najbardziej znany jest z występów w zespole Kult, ale warto wspomnieć również, że był jednym z pierwszych polskich raperów, założył rap-core’owy zespół Kazik na Żywo, a także udzielał się w wielu projektach innych wykonawców – śpiewał razem z Buldogiem czy Kwartetem ProFormą. Słowem, gość jest jednym z najbardziej płodnych artystów w naszym kraju. Każdy z nas zna takie przeboje, jak Celina, Gdy nie ma dzieci czy Arahja. W poniższym zestawieniu chciałbym jednak podzielić się utworami Kazika, które są w mojej opinii trochę niedocenione – a szkoda, bo zasługują na ogromne uznanie. Jednocześnie zaznaczam, że jest to zestawienie stuprocentowo subiektywne. 


10. Komandor Tarkin

Na wydanym w 2000 roku solowym albumie Kazika pod tytułem Melassapoza hitami takimi jak Cztery pokoje czy Mars Napada pojawił się utwór opowiadający o… jednej z postaci z sagi George’a Lucasa. Kompozycja należy do spokojnych, wokal Kazika jest leniwy, a tekst może spodobać się każdemu fanowi Gwiezdnych Wojen dzięki licznym nawiązaniom do wydarzeń z filmów.

https://www.youtube.com/watch?v=RZoDUynviOk


9. Angelo Jacopucci

Tym razem mamy do czynienia z utworem podchodzacym nieco pod hard rock. Spokojne wprowadzenie, potem ostry riff gitarowy, a następnie energiczny wokal. Co nie zdarza się Kultowi zbyt często, tekst utworu jest po angielsku. Dotyczy on sylwetki Angelo Jacopucciego, boksera, który podczas jednej z walk w 1979 umarł na ringu. Przyzwoita kompozycja, która niestety nie doczekała się pokaźnego grona fanów.

https://www.youtube.com/watch?v=Wx2k2Kg_T1I


8. Narodzeni na nowo

Wspomniałem na wstępie, że Kazik był jednym z pierwszych polskich raperów. Według wielu źródeł to on zapoczątkował ten gatunek muzyczny w naszym kraju. Co ciekawe, pierwszy kawałek rapowy jego autorstwa powstał jeszcze zanim rozpoczął solową, typowo rapową karierę – w 1987, wraz z zespołem Kult, nagrał utwór pod tytułem Narodzeni na nowo, w którym popisuje się nawijką godną najlepszych czarnoskórych artystów.

https://www.youtube.com/watch?v=Z80XVuhJOjg


7. Studenci

Utwór pochodzący z tego samego albumu, co wspomniany wcześniej Angelo Jacopucci. Płyta zwie się 45-89 i w mojej opinii jest to jeden z najbardziej niedocenionych krążków Kultu. Oczywiście, znajduje się tam kilka niewypałów, ale warto wspomnieć chociażby o Studentach – niezwykle energicznej kompozycji będącej przyzwoitym, typowo rockowym utworem, z mocnym, choć trochę kontrowersyjnym tekstem.

https://www.youtube.com/watch?v=VihfzgM0SvM


6. A gdy będę umierał

Teksty Stanisława Staszewskiego, jednego z najwybitniejszych powojennych poetów, a przy okazji ojca Kazika, były wykorzystane mnóstwo razy na potrzeby dwóch krążków Kultu i dwóch albumów projektu Kazik & Kwartet ProForma. A gdy będę umierał to jeden z utworów, koło których nie można przejść obojętnie – przepiękny tekst, a przy okazji rockowe zacięcie to jego cechy charakterystyczne.

https://www.youtube.com/watch?v=ShV54CpAeEI


5. Krew Boga

Według wielu źródeł jeden z “najpierwszych” utworów Kultu, który był ceniony zwłaszcza we wczesnych latach działalności zespołu. Świetna kompozycja, którą przyjemnie się słucha po dziś dzień i bardzo aktualny tekst. Nie sposób nie przytoczyć w tym momencie wersji z Opola z 1986 roku, która pokazuje, jak świetnie muzycy radzili sobie na koncertach już od swoich pierwszych występów.

https://www.youtube.com/watch?v=zQtKmBjSQBM


4. Dziewczyna się bała pogrzebów

Ponownie piosenka, której tekst napisał Stanisław Staszewski. Przepiękna opowieść o dwójce młodych ludzi, którzy giną w tragicznym wypadku samochodowym. Najlepiej smakuje w wersji koncertowej, konkretniej akustycznej, która pokazuje, jak stosunkowo prostą kompozycję można znacznie bardziej rozbudować i sprawić, że będzie ucztą dla naszych uszu.

https://www.youtube.com/watch?v=ZvviPaJkWI8


3. Łysy jedzie do Moskwy

Wykonywany najpierw przez Kazika, a potem przez zespół KnŻ utwór, który niesie ze sobą ponadczasowe pacyfistyczne przesłanie. Opowiada o słynnej wizycie Józefa Oleksego w Mokswie, by uczcić obchodzy rocznicy zakończenia drugiej wojny światowej, podczas gdy rosyjska armia przeprowadzała eksterminacje na kaukaskiej ludności. 

https://www.youtube.com/watch?v=6bQOGDiLw4w


2. Komu bije dzwon

Utwór z ważnym przesłaniem, opowiadający o śmierci. Dedykowany jest perkusiście Kultu, który zmarł na niedługo po nagraniu albumu Ostateczny krach systemu korporacji, na którym kompozycja ta się pojawiła. Wywołuje ogromne ciarki i zmusza do refleksji na temat przemijania oraz korzystania z życia. 

https://www.youtube.com/watch?v=lxKwFWJrkvE


1. Hej czy nie wiecie

Chyba żaden z utworów będących w dorobku Kazika nie jest tak aktualny. O ile wersja albumowa nie ma zbytniego kopa, o tyle na koncertach jest – w mojej opinii – jednym z najlepszych kawałków granych na żywo. Znakomity tekst z bardzo ważnym przesłaniem i wpadającym do głowy refrenem: Hej, czy nie wiecie? Nie macie władzy na świecie!

https://www.youtube.com/watch?v=yia6Y_ST7IY


Ilustracja wprowadzenia i pełnego tekstu: CC BY-SA 3.0

Stały współpracownik

Fan Tarantino, Kubricka i Kazika. Autor "Kalesonów Sokratesa". Jedyny członek redakcji urodzony w XXI wieku.

Więcej informacji o
,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?