Pierwszy serial aktorski w uniwersum miał nazywać się Star Wars: Underworld (w wolnym tłumaczeniu Świat przestępczy), a jego charakter i tematykę oprócz z tytułu mogliśmy również poznać z fragmentu zwiastuna, który wyciekł kilka miesięcy temu. Produkcja ta została ogłoszona w 2005 roku, ale poza informacjami udzielonymi przez ludzi zaangażowanych w produkcję i poniższym fragmentem nigdy nie ujrzała światła dziennego. Co ciekawe, podobno do tego serialu powstało 50 scenariuszy, a składały się one na fabułę aż 100 odcinków.
Dzisiaj jednak możemy już tylko gdybać, co dokładnie miał prezentować serial. Produkcja została anulowana z powodu zbyt dużych kosztów produkcji. Informacja ta połączona z danymi na temat kosztów The Mandalorian może dać nam pewien obraz. Dyrektor generalny Disneya, Bob Iger, powiedział, że koszt produkcji pierwszego sezonu The Mandalorian wyniósł 100 milionów dolarów (około 13 milionów za odcinek). Dla porównania – budżet Przebudzenia Mocy wyniósł 306 milinów (był to bardzo oczekiwany film kinowy), a koszt stworzenia 8. sezonu Gry o Tron wyniósł 90 milionów dolarów (serialu, na którego finał czekała wierna rzesza fanów).
Podczas kręcenia odcinków serialu, plan zdjęciowy został odwiedzony przez kilku niespodziewanych gości. Oprócz wizyty Georga Lucasa w urodziny Johna Favreau warto również wspomnieć o odwiedzinach między innymi Stevena Spielberga, braci Coen i Setha Rogena. Widać, proces twórczy był bardzo pociągający, zwłaszcza że część zdjęć odbywała się w dogodnej do wizyt lokacji, bo w studiu na Manhattanie. Plan serialu przyciągał jednak nie tylko ludzi o neutralnych i dobrych zamiarach. Na planie doszło również do kradzieży cennych rekwizytów i sprzętu, poza spekulacjami nie wiadomo jednak, co to dokładnie było.
Twórcy serialu nie mieli odpowiedniej ilości zbroi szturmowców na planie. Postanowili więc skontaktować się z lokalnym bastionem 501 Legionu – ogólnoświatowej organizacji fanów Gwiezdnych Wojen. Dzięki temu pasjonaci odległej galaktyki mieli niezapomnianą przygodę, a Jon Favreau i Dave Filoni uzupełnili braki w kostiumach.
So fun fact: for episodes 7-8 of #TheMandalorian, they didn’t have enough costumes for all of the Storm Troopers needed in a scene. Jon Favreau and Dave Filoni enlisted the help of a local 501st Legion chapter, comprised of fans with their own costumes, to fill in those spots pic.twitter.com/9BgBWx6hgb
— Not Josh (@TweetinJoshBe) December 28, 2019
Bryce Dallas Howard, reżyserka czwartego odcinka pierwszego sezonu, wspomina w jednym z wywiadów o nawiązaniu, które ukryła w serialu. Mianowicie w jednej ze scen bohaterowie uciekają przed maszyną kroczącą AT-ST. Ma to nawiązywać do Parku Jurajskiego i ucieczki przed tyranozaurem. Co ciekawe, Bryce Dallas Howard grała jedną z głównych ról w pierwszej i drugiej części Jurajskiego Świata.
Ming-Na Wen uzyskała, jako pierwsza aktorka, pewien osobliwy tytuł. Grała ona bowiem Agentkę May w Agentach T.A.R.C.Z.Y. (superbohaterka), podkładała głos pod Mulan w oryginalnej bajce (księżniczka Disneya), a także wcieliła się w jedną z bohaterek piątego odcinka Mandalorianina (Gwiezdne Wojny). W ten oto sposób zdobyła ,”potrójną koronę Disneya” (wolne tłumaczenie z angielskiego,”Disney hat-trick”).
Źródło: buzzfeed.com, facinate.com / Ilustracja wprowadzenia: Fot. Materiały prasowe