Gatunek gier wyścigowych ma bardzo długą historię. Gry tego typu towarzyszą nam praktycznie od początków branży gier — najpierw zagrywano się w nie na automatach, potem w domowych zaciszach na przeróżnych sprzętach. To gatunek, na który składają się rzesze fantastycznych serii z tradycjami. Te jednak na przestrzeni lat ewoluowały i starały dopasować się do gustów nowych graczy.
Obecnie każda duża platforma posiada w swojej ofercie tytuł, który należy do tej grupy. Dziś ważnymi graczami, którzy walczą się o tytuł najlepszej „ścigałki” są pretendenci wojny konsol, czyli: Gran Turismo (PlayStation) oraz Forza właśnie (Xbox). To takie gry, które cały czas są na ustach graczy i których nawzajem sobie zazdroszczą „konsolowcy”. Dziś omówimy historię silnej marki, jaką jest Forza, a właściwie jej drugiej serii nazwanej Forza Horizon.
Historia Forzy sięga początku lat dwutysięcznych. Za jej całokształt odpowiadają studia: Turn 10 oraz Xbox Game (dawniej znane pod szyldem Microsoft). Pierwsza gra z tej marki ujrzała światło dzienne w 2005 r. i dała początek oryginalnej serii — Motorsport. Ta powstała już na pierwszej generacji i skupia się po dziś dzień przede wszystkim na rywalizacji na specjalnie przygotowanych torach wyścigowych. Doczekała się 7 pełnoprawnych odsłon. W ubiegłym roku zapowiedziano kolejną, ósmą już odsłonę, jednak na dzień dzisiejszy bez numeru w tytule.
Horizon zawitało na Xbox 360 w 2012 roku, czyli pomiędzy premierami czwartej i piątej odsłony Motorsport. Do piaskownicy przeznaczonej dla twórców dołączyło studio Playground Games. Każda ze stworzonych gier (już za moment będzie ich pięć) opowiada historię zapisaną na kartach Festiwalu Horizon, gdzie zawsze królują szybkie licencjonowane samochody, dobra zabawa i zapadające w pamięć utwory. Muzyka jest jednym z ważniejszych czynników, które wpływają na odbiór tego tytułu. Możemy tu znaleźć energetyzującą muzykę klubową, cięższe rockowe brzmienia czy też… muzykę klasyczną. Tutaj każdy znajdzie coś dla siebie. Warto też wspomnieć, że każdy Festiwal ma miejsce w innych, ale równie pięknych okolicznościach przyrody. Do dyspozycji dostajemy zawsze otwarty świat z masą znaczników i siedzibę Festiwalu, który będzie naszym swoistym hubem. To seria, która zachwyca dążeniem do realizmu (szczególnie na poziomie audiowizualnym) oraz… wybaczy wam błędy za kierownicą 😉
Pierwszy zwrot w serii Forza przeniósł nas do słonecznego stanu Kolorado. Posiadał polską wersję językową i co ciekawsze pełen dubbing. Jak informowało nas pudełko — w grę najlepiej grało się z sensorem Kinect. A dlaczego piszę o tej odsłonie w czasie przeszłym? Bo gra nie będzie już dla wielu z Was dostępna. Obecnie zagrać w nią będą mogli tylko ci, który posiadają kopię gry na wyłączność lub dorwali tego „białego kruka” na aukcji internetowej, lub sklepie z grami czy lombardzie. Dla tych z Was, którym nie było/nie będzie dane poznać tego tytułu — fragment filmu ukazujący intro oraz początek rozgrywki.
Oryginalna Forza Horizon oraz następujące po niej dwie odsłony dostępne były przez okres kilku lat od premiery. Następnie wygasały licencje na zaimplementowane w grach pojazdy. Z tych powodów gry musiały zostać usunięte z dystrybucji.
To przykład niezwykle udanego sequela, który pozostawił w tyle oryginał. Dwójka dostępna była na dwie generacje konsol (Xbox 360 i One) przeniosła nas na tereny Francji oraz Włoch (okolice Nicei) położone tuż nad malowniczym wybrzeżem Morza Śródziemnego. Gra ponownie raczyła nas polskim dubbingiem. Odsłona ta dodała parę istotnych nowości zarówno tych czysto wizualnych jak i wpływających na mechaniki gry. Od teraz dynamicznym zmianą ulec mogły warunki pogodowe czy też poziom trudności za sprawą systemu Drivatar (znanego z serii Motorsport i opartego na sztucznej inteligencji).
Gra z czasem otrzymała DLC poświęcone Szybkim i Wściekłym oraz dodatek Storm Island oferujący nową lokację — wyspę. Do gry trafiło też wiele pakietów aut sygnowanych markami premium jak Porshe czy też Duracell, Mobil 1 lub nawet Top Gear.
Kolejna odsłona przeniosła nas do Australii, która potrafiła zaskoczyć swoją różnorodnością. Przemierzyć mogliśmy tutaj bezkresne plaże, pustynie, las deszczowy oraz tereny miejskie. To pierwsza gra z serii, która umożliwiła granie na PC. Za sprawą Xbox Play Anywhere grą mogli cieszyć się również posiadacze systemu Windows 10. Niestety od tej odsłony zrezygnowano z polskiego dubbingu na rzecz napisów.
Grę ponownie rozszerzono z czasem o nowe pojazdy oraz lokacje za sprawą dodatku The Blizzard Mountain. Przy tworzeniu drugiego DLC podjęto współpracę z marką Hot Wheels.
To chyba najbardziej rewolucyjna część serii i pierwsza, która trafiła na PC za sprawą Steama. To tytuł, którym już od dnia premiery mogą za darmo cieszyć się posiadacze Xbox Game Pass. Osadzona zmiennej i kapryśnej Wielkiej Brytanii pozwala nam podziwiać… pory roku, które zmieniają się w grze co tydzień! Możemy więc w różnych okolicznościach przyrody podziwiać Edynburg i jego malownicze okolice. A jest co oglądać! Przejechać możemy się, chociażby wzdłuż Wiaduktu Glenfinnan znanego z serii filmów o Harrym Potterze i dowolnie eksplorować pełną tajemnic Szkocję.
„Czwórka” została rozszerzona o sukcesywnie dodawane historie, firmy, wyzwania oraz pakiety aut (chociażby Bonda, Jamesa Bonda) czy najważniejsze — DLC. Pierwszy dodatek, Fortune Island, dodał nam nową lokację — wyspę charakteryzującą się zapierającymi dech w piersiach zjawiskami pogodowymi. Drugi powstał przy współpracy z jedną z największych marek zabawek na świecie — LEGO.
Nie po dwóch, jak zwykle, a trzech latach przerwy przyjdzie nam zagrać w kolejną odsłonę. Tym razem twórcy obiecują nam największą jak do tej pory grę, którą osadzili w odległym Meksyku. Premiera już niedługo, bo 9 listopada!
Szykujcie pady, kierownice lub klawiatury! Gra będzie dostępna dla posiadaczy konsol Xbox One i Xbox Series X/S oraz pecetowców (w tym przypadku również za sprawą Steam). Podobnie jak poprzedniczka będzie dostępna od dnia premiery dla posiadaczy Xbox Game Pass.
Graliście w poprzednie gry z serii Forza Horizon? Czekacie na premierę „piątki”? Dajcie znać w komentarzach!
Źródło: Xbox.com, YouTube.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
