Uwaga: tekst zawiera mocne spoilery związane z filmem Thor: Miłość i grom.
Najpierw dowiadujemy się, że grany przez Russella Crowe’a Zeus jednak przeżył cios zadany przez Thora. Chociaż rany były ciężkie, mamy do czynienia z kimś, kto stoi na czele greckiego panteonu, więc niełatwo go unicestwić. Władca Olimpu żali się na ludzkość, która miała utracić swą pokorę i pobożność, zamiast składać modły czekając na superbohaterów. I gdy już wydaje się, że mamy do czynienia z typowym monologiem złoczyńcy, okazuje się, że Zeus zwraca się do osoby będącej do tamtej pory poza kadrem. Prosi swojego syna, Herkulesa, by ten naprawił co trzeba. A w słynnego półboga wciela się nie kto inny, jak Brett Goldstein, znany przede wszystkim ze znakomitej roli krnąbrnego piłkarza Roya Kenta z serialu Ted Lasso. I wygląda na to, że w przyszłości (kolejna część Thora?) ta postać będzie niezwykle ważna dla dalszego rozwoju MCU. Nie zapominajmy bowiem, że w komiksach Herkules ostatecznie dołącza do grona superherosów.
Druga scena po napisach jest znacznie krótsza, ale nie lekceważylibyśmy jej. Jane Foster a.k.a. Potężna Thor, która w ostatnim akcie poświęca swoje życie, by ocalić wszechświat, niespodziewanie dla siebie trafia do Walhalli. U bram zaświatów wita ją znajoma twarz, Hemdall (Idris Elba), przy okazji dziękując za opiekę nad synem, który pojawił się w filmie. Z jednej strony tego typu zabieg najprawdopodobniej stanowi miłe pożegnanie z lubianymi postaciami. Mimo wszystko istnieje pewne alternatywne rozwiązanie, które zakiełkuje w przyszłości. W ostatnim czasie Marvel Cinematic Universe pęka w szwach od różnych wewnętrznych światów, o których nie mieliśmy pojęcia – starczy wspomnieć o tym, na co trafił Loki we własnym serialu. Być może zatem Walhalla będzie miała większe znaczenie dla losów multiwersum w przyszłych fazach, generując przy tym furtkę sprowadzającą ponownie znane postacie. Wszak komiksowa Jane Foster w późniejszym okresie została Walkirią.
W filmie Marvel Studios Bóg Piorunów (Chris Hemsworth) wyrusza na wyjątkową misję, by odnaleźć wewnętrzny spokój. Przyjemną emeryturę Thora przerywa jednak spotkanie z Gorrem Rzeźnikiem Bogów (Christian Bale) – galaktycznym zabójcą, który pragnie zagłady wszystkich wiecznych istot. Aby stawić czoła zagrożeniu, Thor wzywa na pomoc Walkirię (Tessa Thompson), Korga (Taika Waititi) i swoją byłą dziewczynę Jane Foster (Natalie Portman), która z niewiadomych przyczyn potrafi władać jego magicznym młotem Mjolnirem. By odkryć tajemnicę Rzeźnika Bogów i powstrzymać go nim będzie za późno, bohaterowie muszą się zmierzyć z kosmicznymi przeciwnościami.