Rozpoczynamy polowanie na najbardziej poszukiwanych przestępców! 10 powodów, dla których warto oglądać FBI: Most Wanted

Na kanale AXN pojawi się nowa produkcja skupiająca się na perypetiach specjalnej grupy zadaniowej mającej ścigać najbardziej karkołomne przypadki popełnionych przestępstw.

Prowadzona przez Jessa Lacroix ekipa zdecydowanie warta jest przynajmniej sprawdzenia. Podajemy kilka powodów, dla których powinniście zobaczyć FBI: Most Wanted!

Ciekawe ujęcie tematu

Niby produkcji o pościgach jest na pęczki, ale od czasu do czasu pojawia się taka, która podchodzi do tematu od nieco innej strony. Nie inaczej jest w przypadku FBI: Most Wanted, nastrojonego nieco inaczej procedurala z pewną spajającą wszystko nicią.

Wyraziści antagoniści

W zasadzie mamy tutaj pełen wachlarz postaci – od jednoznacznych złoczyńców po ludzi, którzy na złą drogę trafili w jakimś stopniu wskutek nieszczęśliwego splotu okoliczności. Każdy epizod zaczyna się od przełomowego momentu w ich życiu, które jednocześnie jest zaczątkiem śledztwa dla niego i ekipy.

Główny bohater

Sam Jess Lacroix to rzecz jasna opoka produkcji. Choć jest urodzonym liderem i doświadczonym funkcjonariuszem, to postać z krwi i kości, ze słabościami i nierzadko pewnymi życiowymi problemami, pojawiającymi się ręka w rękę z następnymi sprawami. Świetnie oddał to Julian McMahon, dotąd szerzej znany z grania antagonistów.

Niebanalnie przedstawiona ekipa stróżów prawa

Zresztą cały jego zespół to nie byle jacy gliniarze. Są drużyną z prawdziwego zdarzenia, każdy członek dokłada swoją cegiełkę – od researchu aż po bezpośredniej asysty w terenie. No i z czasem poznajemy ich osobiste problemy i motywacje.

Jeff Neumann/CBS ©2020 CBS Broadcasting, Inc. All Rights Reserved.

Różnorodność spraw

W produkcji zajęto się problemami związanymi chyba z każdą istotniejszą kryminalną kwestią, więc trudno tutaj byłoby oskarżyć FBI: Most Wanted o jednoznaczne podejście. Co epizod – zupełnie inne podłoże wykroczenia i metody zapobiegawcze agentów.

Aspekt społeczny

Zadbano przy tym o pewne konkretne ugruntowanie problematyki w dzisiejszym świecie. Na przykład pojawił się dość niejednoznaczny epizod związany z traktowaniem osób o ciemniejszym kolorze skóry wywodzących się chociażby z gett w Baltimore.

Sceny akcji

Całkiem dobrze poszło także produkcji pod kątem przedstawienia nie tak znowu licznych, ale konkretnych sytuacji, w których nasza grupa była zmuszona do zareagowania siłą na dynamicznie rozwijającą się krytyczną sytuację.

Kryminalne sprawy ujęte z detalami

Nie zabrakło też całkiem porządnie zrealizowanej analitycznej strony serialu. Od początku podkreśla się, że grupa Lacroix to nie byle funkcjonariusze, a osoby wykwalifikowane, zwracające uwagę na najmniejsze detale, by umieć zareagować na daną sytuację precyzyjnie.

Jeff Neumann/CBS ©2020 CBS Broadcasting, Inc. All Rights Reserved.

Dynamiczny scenariusz

Ważne jest też to, że każdy kolejny epizod potrafi zaskoczyć. Nieraz gdy sprawa wydaje się być przejrzysta, pojawia się jakaś nowa zmienna – czy to w aktach sprawy, czy w związku z daną sytuacją osoby ściganej – i trzeba na to spojrzeć z innej strony.

Wielosezonowy potencjał

FBI: Most Wanted trwa już w USA jakiś czas, dostając kolejne sezony, więc bez żadnych wątpliwości możemy powiedzieć, że po obejrzeniu premierowego sezonu nie musimy się obawiać, iż utracimy po nim naszych bohaterów.

Premiera serialu FBI: Most Wanted w poniedziałek 19 czerwca o 22:00. Kolejne odcinki serialu w każdy poniedziałek o 22:00 w AXN.

Zastępca redaktora naczelnego

Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.

Więcej informacji o
,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?