Razer Blackshark V2 Pro
Razer Blackshark V2 Pro

Razer Blackshark V2 Pro 2023 – test słuchawek dla e-sportowych profesjonalistów

Dobre słuchawki to ważna sprawa, a szczególnie gdy na co dzień spędzamy długie godziny, mierząc się z innymi graczami w grach multiplayer. Bezbłędne oddanie dźwięków może wygrać nie jeden pojedynek, a czyste przekazywanie głosu z mikrofonu może zmienić oblicze zaciętego pojedynku. To nie ulega wątpliwości. Czy jednak Razer Blackshark V2 Pro będą dobrym wyborem dla e-sportowców? A co z osobami szukających słuchawek trochę bardziej przestronnych? Zapraszam do moich wrażeń z testowania nowych słuchawek Razera.

Konstrukcja słuchawek i zawartość opakowania

Moje pierwsze wrażenie po kontakcie ze słuchawkami Razer Blackshark V2 Pro to po prostu dwa słowa – solidna konstrukcja. Mojemu oku nie umknęło także wyposażenie pudełka, które pozwala z miejsca na bezproblemowe zanurzenie się w świecie gier. W klasycznym dla Razera zielonym i solidnym pudełku znaleźć możemy przede wszystkim słuchawki bezpiecznie umieszczone w gąbkowej formie. Poza tym zestaw uzupełnia odpinany mikrofon, a także kabel USB-A – USB-C, wraz z przedłużką na USB-A (kabelki bardzo solidne, w wytrzymałym oplocie), co pozwala na bezproblemowe podłączenie do PC/PS5 lub do ładowarki w celu uzupełnia baterii. No i najważniejsze – dostajemy odbiornik/przekaźnik sygnału bluetooth na USB, który podłączamy do sprzętu i tym sposobem parujemy ze słuchawkami. Po wpięciu dongla, automatycznie na PC pobierają się też sterowniki i opcjonalne oprogramowanie Razera.

Razer Blackshark V2 Pro

Materiały prasowe / Razer

Zobacz również: Razer Kraken Kitty V2 – test słuchawek

Same słuchawki to najwyższa możliwa półka pod względem wykonania i zastosowanych materiałów. Nauszniki trzymają się na regulowanym, metalowym pałąku. Jego górna cześć została wyłożona miękką gąbką, która idealnie trzyma całą konstrukcję na głowie. Nauszniki podobnie, zostały wyposażona w dopasowujące się do kształtu głowy gąbki – te doskonale oddychają, co bardzo doceniam, bo inaczej jest na przykład w konkurencyjnych modelach ze skurzanymi wykończeniem. Co też ważne, gąbki dość skutecznie (choć nie całkowicie) wytłumiają otoczenie, a wiem, że dla wielu osób jest to kluczowe. No i nauszniki są na tyle duże, że zakrywają całe ucho. Całościowo mamy do czynienia z wygodną konstrukcją, z idealnie przylegającymi do głowy nausznikami oraz bardzo solidnym wykonaniem. Trudno jest mi wyobrazić sobie bardziej dopracowane słuchawki, biorąc pod uwagę samo wykonanie konstrukcji.

Jakość dźwięku i czy naprawdę tak dobre do gier?

Jak wspominałem wcześniej, Razer Blackshark V2 Pro kreowane są przede wszystkim jako bezkompromisowe rozwiązanie dla graczy szukających doskonałego dźwięku podczas rozgrywki. Jak jest w praktyce? Nowe słuchawki Razera przetestowałem na PC oraz na PS5, bo do tych platform akurat miałem dostęp. Na komputerze mogłem sprawdzić słuchawki w produkcjach multiplayer, gdzie sprawdziły się idealnie. Sprzęt na tym poziomie pozwala usłyszeć zupełnie inny dźwięk – na pewno jest przepaść względem słuchawek, z których korzystałem dotychczas, czyli modelu z przedziału 200-300 zł. Można doświadczy o wiele większej głębi, co daje na przykład możliwość szybszego wykrycia kroków przeciwników. Na PS5 za to Blacksharki sprawdziłem w grach singlowych. Tu również byłem pod ogromnym wrażeniem, jak zmieniło się moje postrzeganie świata w grze. W Assassin’s Creed Mirage otoczenie nagle zyskało dodatkowe tło, co pozwoliło mi jeszcze bardziej wczuć się w realia bliskowschodniego Bagdadu. W Spider-Manie 2 od PlayStation zaś usłyszałem odmienione dynamiczne dźwięki towarzyszące pajączkowi przy radosnym mordobiciu setek wrogów. Jest więc naprawdę dobrze w tym aspekcie.

Zobacz również: Kultowy budynek z serii Harry Potter odtworzony przez LEGO! Składamy Bank Gringotta!

Jak słuchawki radzą sobie w innych zadaniach?

Płacąc za słuchawki blisko 1000 złotych, możemy wymagać, że będą one sprawdzały się nie tylko podczas grania. Razer w nowych Blacksharkach umieścił na prawym nauszniku przycisk zmiany trybów, pozwalający uruchomić ustawienia dostosowane do konkretnej rozrywki. Mamy predefiniowane tryby dla gier, muzyki, filmów oraz osobiste ustawienia. Ten ostatni możemy dostosować w aplikacji Razera na komputer. W aplikacji jest też możliwość uruchomienia trybów przystosowanych do konkretnych tytułów gier (przy których opracowaniu mieli pracować profesjonalni gracze), jak CS GO, Fortnite czy Apex Legends. Co do wykorzystania słuchawek do słuchania muzyki – trzeba szczerze przyznać, że w tej cenie bez problemu znajdziecie lepszy sprzęt. Nie ma tu co liczyć na doskonałe brzemiennie. Brakowało mi przede wszystkim wyrazistego basu i czystych środkowych tonów. Mówię tu przede wszystkim o przygotowanym trybie „Music”, ale też trudno osiągnąć zadowalający efekt, samemu grzebiąc w ustawieniach. Lepiej jest w filmach, bo tu można odczuć te same zalety, co podczas zabawy w wirtualnych światach.

Mikrofon  i inne funkcjonalności

Razer Blackshark V2 Pro to, oprócz słuchawek, także dołączony do zestawu odpinany mikrofon. Dla profesjonalnych graczy ma on nie mniejsze znaczenie niż dobrze oddany dźwięk w słuchawkach. Razer zastosował tu szerokopasmowy mikrofon Razer HyperClear z dużym pop filtrem. Jak sprawdza się podczas rozmów z innymi graczami? Osobiście nie mam się do czego przyczepić. Osoby słyszące mnie po drugiej stronie przyznały, że dźwięk jest bardzo czysty i nie ma problemu z wychwytywaniem mojego głosu. Co też istotne, dość dobrze tłumią tło, co dla mnie jest bardzo ważne. Nie ma tu też problemów wynikających z połączenia bezprzewodowego.

W testowanym modeli zdecydowanie wyróżnia się pokrętło regulacji głośności umieszczone na lewym nauszniku. Jak się sprawuje? Na pewno trzeba go wyczuć. Pokrętło jest płynne, ale tylko co kilka stopni łapie kolejny próg przełączenia głośności. Trzeba jednak przyznać, że dobrze współpracuje z regulacją głośności zarówno na PC, jak i na PS5. Poza tym z przycisków mamy jeszcze ten odpowiadający za włączanie słuchawek oraz drugi od wyciszenia mikrofonu – dość standardowo, ale przyciski są trochę małe i trzeba się nauczyć ich położenia, żeby na przykład sprawnie wyciszyć mikrofon, gdy jest taka potrzeba.

Razer Blackshark V2 Pro

Materiały prasowe / Razer

Zobacz również: Chcesz komfortowo oglądać filmy niezależnie od tego, gdzie jesteś? Podpowiadamy, jakie urządzenia wybrać!

Warto?

Razer Blackshark V2 Pro okazują się doskonałymi słuchawkami, ale dla konkretnego odbiorcy. Jeśli szukacie bezkompromisowych słuchawek, które pozwolą Wam przejść na wyższy level wtajemniczenia w świecie gamingu – to trafiliście doskonale. Jednak jeśli szukacie słuchawek do wszystkiego, a przede wszystkim do słuchania muzyki – szukajcie dalej. W cenie blisko 1000 złotych na pewno znajdziecie coś odpowiedniejszego. Mimo wszystko dla oddanych graczy trudno chyba o lepszą propozycję. Słuchawki w grach sprawdzają się fantastyczne – mamy świetnie oddany dźwięk, bardzo dobry mikrofon, bezproblemową bezprzewodową komunikację, bardzo długi czas działania na jednym naładowaniu (dobre kilkadziesiąt godzin) oraz niezwykle wygodną konstrukcję, która pozwala korzystać z zestawu bez zmęczenia przez długie godziny. Wybór należy do Was.

Ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe

Redaktor prowadzący działu Gry

Gra więcej, niż powinien. Od czasu do czasu obejrzy jakiś film, ale częściej sięgnie po serial w domowym zaciszu. Niepoprawny fanatyk wszystkiego, co pochodzi z Kraju Kwitnącej Wiśni.
|
[email protected]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?