Historia skrajnego załamania i pogrążonej w głębokiej żałobie kobiety, która odsuwa się od partnera i rodziny. Zgodnie z recenzjami, film Mandruczó to mocny i wstrząsający dramat, który szokuje sceną domowego porodu oraz posiada zachwycającą i nagradzaną kreację aktorską Vanessy Kirby.
Propozycja dla fanów xnanego z MCU Anthony’ego Mackie, prostego kina akcji oraz pełnego eksplozji science-fiction. W strefie wojny przedstawia historię pilota dronów, który udaje się do strefy wojny u boku ściśle tajnego żołnierza-androida. Razem mają powstrzymać atak nuklearny.
Oparta na bestsellerowej powieści, która otrzymała Nagrodę Bookera, historia ambitnego szofera bogatej rodziny z Indii, który wykorzystuje swój spryt, aby wyrwać się z biedy i samemu zostać przedsiębiorcą. Jeśli produkcja Ramina Bahraniego z Pryianką Choprą-Jonas utrzyma poziom książki to możemy otrzymać świetny, mroczny film o pogoni za pieniędzmi oraz zachowaniu człowieczeństwa w skorumpowanym, biednym czy bezdusznym środowisku.
Hiszpański thriller o furgonetce przewożącej więźniów, która zostaje zaatakowana, a jej kierowca musi stawić czoło skazańcom, ich wybawcom, ale też panującemu mrozowi. Twórcy z półwyspu Iberyjskiego dali się poznać jako sprawni gatunkowi wyjadacze, więc i tym razem można liczyć na trzymającą w napięciu rozrywkę.
Dramat, który przedstawi słynne wykopaliska w Sutton Hoo w 1939 roku, które doprowadziły do wielkiego historycznego odkrycia. Oko przykuwa przede wszystkim ciekawa obsada z Carey Mulligan, Ralphem Fiennesem i Lily James.
Zobacz również: QUIZ NETFLIX: Jak dobrze znasz filmy i seriale z października 2020?
Kolejna kolaboracja Zendayi i reżysera Sama Levinsona. Oby równie dobra jak serial Euforia. Malcom i Marie to kameralny i czarnobiały dramat, o którym spekuluje się, że może być jednym z Oscarowych pretendentów. Opis: Po premierze filmowiec wraca z dziewczyną do domu w doskonałym nastroju. Jednak wieczór przybiera nieoczekiwany obrót, gdy na jaw wychodzą rewelacje o ich związku.
Koreańska superprodukcja science-fiction, którą pewnie śmiało będzie można polecać fanom Strażników Galaktyki i Gwiezdnych wojen. Po zwiastunie widzimy, że podobnie jak w słynniejszej space operze nie zabraknie tu widowiskowych starć statków kosmicznych, a niczym w marvelowskiej produkcji bohaterami będzie grupka outsiderów. To może być czarny koń lutego!
Nadwiślański rodzynek na liście umieszczony z ciekawości, czy Netflix potrafi zrobić dobrą, pozbawioną schematów oraz nachalnego product placementu polską komedię romantyczną. Na wstępie film ma już plus za obsadowe decyzje i odejście od popularnych aktorów w głównych rolach. Obstawiamy, że niezależnie od jakości i tak w okresie walentynkowym obraz Filipa Zylbera będzie okupował pierwsze miejsca w dziennych rankingach oglądalności.
Europejskie kino zemsty z Olgą Kurylenko. Była dziewczyna Bonda wciela się tu w cierpiącą na PTSD żołnierkę, która postanawia przeprowadzić na własną rękę śledztwo w sprawie pobicia i gwałtu na swojej siostrze oraz zemścić się na tych, którzy tego dokonali.
W bibliotece streamingowego giganta pojawi się też amerykańska komedia superbohaterska Thunder Force, której gwiazdami są Melissa McCarthy, Octavia Spencer, Jason Bateman, Bobby Cannavale i Pom Klementieff. Netflix może nie rzuci tym filmem wyzwania superprodukcjom z logo Marvela i DC, ale może być całkiem odświeżającą i odprężającą produkcją na wieczór.
Thriller polskiej produkcji z Bartoszem Bielenią (Boże Ciało) w roli głównej. Film przedstawia historię Sebastiana, który bierze zakładników w studiu telewizyjnym, aby przekazać światu ważną wiadomość.
Thriller science fiction z Anną Kendrick. Film opowie o załodze statku kosmicznego podróżującej na Marsa, która będzie musiała stawić czoło śmiertelnemu niebezpieczeństwu.
Na liście nie mogło zabraknąć horroru. Opis fabuły wskazuje na historię wykorzystującą formułę filmu o przeklętym domu, ale największą uwagę zwraca ciekawa obsada, w której znaleźli się: Amanda Seyfried, Natalia Dyer, James Norton i F. Murray Abraham. Ekranizacja powieści All Things Cease to Appear autorstwa Elizabeth Brundage.
Zobacz również: QUIZ NETFLIX: Jak dobrze pamiętasz filmy i seriale z września 2020?
Interesujące będę również filmy Netflix Original z Europy. Do takich pozycji zaliczyć można na pewno francuski psychologiczny thriller sci-fi z Melanie Laurent i Mathieu Almariciem, którego reżyserem jest spec od horrorów Alexandre Aja. Opis fabuły zapowiada klaustrofobiczną produkcję o kobiecie uwięzionej w komorze kriogenicznej.
Po wyboistych wojażach z filmami superbohaterskimi Zack Snyder powraca do tematyki zombie. W swoim fabularnym debiucie (Świt żywych trupów z 2004 r.) przedstawił światu, że żywe trupy potrafią też szybko biegać. Armia umarłych nie będzie już tak kameralnym filmem jak remake klasyka Romero, bo budżet wynosi ok. 90 mln. dolarów i zapowiada się na pełnoprawny film akcji, w którym grupka najemników będzie dokonywać napadu na kasyno w czasie epidemii zombie. Znając reżysera, nie zabraknie również efektownych scen w slow-motion.
Adam McKay, twórca Big Short i Vice, powraca z nową polityczną satyrą, która będzie połączeniem komedii i filmu katastroficznego. Fabuła filmu koncentruje się na dwóch naukowcach, którzy próbują przekonać świat, że Ziemi grozi zniszczenie ze strony nadlatującej komety. Gwiazdami produkcji są Leonardo DiCaprio oraz Jennifer Lawrence. Don’t Look Up będzie ich pierwszym ekranowym spotkaniem!
Jedna z najdroższych produkcji Netflixa z 2021 roku. Ale też nic dziwnego, skoro znajdują się w niej największe gwiazdy Hollywood: Dwayne Johnson, Ryan Reynolds i Gal Gadot. Widowisko za ponad 150 milionów dolarów będzie komedią szpiegowską.
W 2021 roku na Netflix pojawi się też nowy film Patricka Brice’a, autora, który w 2014 odświeżył horrorowy mockument swoim Dziwakiem. Tyn razem zabiera się za konwencję slashera i liczymy, że tym razem zabawa będzie równie udana. W głównej roli Sydney Park, czyli Cyndie z The Walking Dead.
Debiut reżyserski Halle Berry, która pojawi się także w głównej roli. Film przedstawia historię byłej zawodniczki MMA, która próbuje wrócić do sportu oraz powalczyć o miłość porzuconego przed laty syna. To może być kusząca pozycja dla fanów dramatów sportowych.
W zestawieniu nie mogło zabraknąć prequelowego spin-offa serialowego Wiedźmina. Zmora wilka będzie filmem anime, który przedstawi historię uwielbianego przez fanów wiedźmina Vesemira, mentora Geralta.
Zobacz również: QUIZ: Rozpoznaj potwory z 1. sezonu serialu Wiedźmin Netflixa!
Rozgrywający się w Tokio film akcji, w którym otruta zabójczyni wykorzystuje ostatnie 24 godziny życia, aby zapolować na swoich wrogów oraz zaprzyjaźnia się z córką swojej poprzedniej ofiary. Na ekranie pojawią się Mary Elizabeth Winstead i Woody Harrelson. Jednym z producentów jest David Leitch (John Wick, Atomic Blonde, Deadpool 2, Hobbs & Shaw), więc możemy oczekiwać stylowej produkcji z świetnymi scenami walk i pościgów.
Najnowszy autorski film Richarda Linklatera powstaje właśnie dla Netflix. Będzie to tym razem obraz familijny, który ma łączyć produkcję aktorską, ręcznie rysowaną animację oraz CGI. Akcja ma koncentrować się wokół pierwszego lądowania ludzi na Księżycu. Film przedstawi perspektywę astronautów oraz kontrolerów NASA, a także dziesięcioletniego chłopca przeżywającego transmisję telewizyjną tego epokowego wydarzenia.
Po wielu perypetiach w 2021 roku na Netflix zadebiutuje również ekranizacja powieści A.J. Finna. Jest to ciekawie zapowiadający się thriller z wieloma zwrotami akcji. Film z Amy Adams, Garym Oldmanem i Julianne Moore przedstawia historię cierpiącej na agorafobię kobiety, która zaczyna szpiegować swoich sąsiadów i wplątuje się w tajemniczą intrygę, w której ma problemy z rozróżnieniem prawdy od kłamstwa.
Thriller science-fiction z Chrisem Hemsworthem i Milesem Tellerem, który reżyseruje Joseph Kosinski. Akcja tego filmu osadzona jest w niedalekiej przeszłości, a fabuła skupia się dwóch skazańcach, którzy znajdują się w ośrodku, gdzie eksperymentuje się z lekami zmieniającymi emocje.
W 2021 roku na Netflix zobaczymy również western z afroamerykańską obsadą. W filmie pojawią się Jonathan Majors, Zazie Beetz, Lakeith Stanfield, Regina King, a u boku amerykańskich aktorów pojawi się Brytyjczyk Idris Elba, którego zobaczymy w roli czarnego charakteru, co już samo w sobie może stanowić argument za obejrzeniem tej produkcji. The Harder They Fall ma być historią o zemście.
W serwisie pojawi się też francuskojęzyczna komedia akcji, której gwiazdą będzie Jean-Claude Van Damme! Belgijski aktor i mistrz sztuk walki wciela się w byłego agenta tajnych służb, który przybywa na ratunek synowi. Cieszy, że JCVD znowu pokaże się szerszej widowni.