Gra Ixion to niepozorny, kosmiczny city builder, który liczę, że pozytywnie zaskoczy. Naszym zadaniem ma być tu zarządzanie dużą stacją kosmiczną, a jak na rasowy tworzyciel miast przystało, będziemy musieli zadbać o wiele czynników – infrastrukturę, technologię oraz prawidłowy rozwój populacji. Fabuła to dość dobrze znany schemat sci-fi. Mamy więc odległą przyszłość, gdzie w wyniku wielu kataklizmów Ziemia przestaje być zdatna do życia. Pewna korporacja organizuje więc kosmiczną ekspedycje w celu odnalezienia nowego, zdatnego dożycia miejsca. My zaś wcielamy się w zarządcę stacji, która przemierza bezkresną, kosmiczną otchłań. Naszym celem będzie więc nie tylko zadbanie o przetrwanie podróżników, ale też rozwinięcie stacji na tyle, by w końcu udało się odnaleźć nowy dom. Zapowiada się interesująco.
Lubicie Ricka i Morty’ego? To High on Life na pewno przypadnie Wam do gustu, bo współzałożycielem studia odpowiedzialnego za grę jest Justin Roiland, jeden z twórców serialu. W grze usłyszymy też jego głos, który w szalonej animacji dla dorosłych może znać z dwóch głównych roli. Dlatego też w grze możemy liczyć na równie bezpardonowy i rozbrajający humor. Już opis fabuły może sygnalizować, że będzie dziwnie. Ziemia została najechana przez kosmitów, a ci wykorzystują ludzi jako narkotyki. Nasz protagonista jest za to bohaterem z przypadku, który ma ocalić świat przez najeźdźcami. W tym niełatwy zadaniu pomagać będą mu gadające bronie z ciętym językiem. Szykuje się niezła zabawa.
Drugiej części Final Fantasy VII Remake jak nie było widać, tak nadal ani widu, ani słychu. Według pierwszych zapowiedzi poczekamy jeszcze przynajmniej rok. Całe szczęście więc, że twórcy w międzyczasie fundują nam ten inne historię związane z tym fantastycznym światem wykreowanym przez Square Enix w 1997 roku. Remake siódemki otrzymaliśmy już ponad dwa i pół roku temu, dodatek Episode INTERmission z Yuffie w roli głównej w zeszłym roku, a za chwile zagramy w prequel. Crisis Core: Final Fantasy VII Reunion to remaster gry wydanej pierwotnie w 2008 roku na PlayStation Portable. Przedstawia wydarzenia dziejące się siedem lat przed początkiem przygód Clouda i reszty. Historia skupia się na losach Zacka, żołnierza paramilitarnej organizacji SOLDIER. Fabuła rzuca sporo światła na działa korporacji Shinra oraz przeszłość Sephirotha. Ja jestem bardzo ciekawy, bo po mojej miłości do serii z sprzed dwóch lat, w końcu będę mógł wrócić do świata i poznać nową opowieść. Gra określana jest mianem remastera, bo twórcy nie tworzyli gry od nowa, ale zmiany graficzne są na tyle znaczące, że gra nieznacznie odstaje do fenomenalnie wyglądającego Final Fantasy VII Remake.
Wiedźmin trzy trzy najlepszy! Czemu więc by nie wsiąść jeszcze raz na Płotkę i nie pozabijać paru bestii? Ja choć darzę serię Wiedźmin bardzo dużą sympatią – chyba nigdy nic nie pobije mojej ekscytacji w oczekiwaniu na premierę gry w 2015 roku – to nigdy nie zabrałem się za drugie podejście do trójki. Zwyczajnie produkcja jest pokaźnych rozmiarów, więc szkoda mi było czasu, który mogłem poświęcić na nowe tytuły. Teraz jednak zbliża się ten czas, że nie dam rady się oprzeć i ponownie utonę w świecie wykreowanym przez Andrzeja Sapkowskiego. Dwa lata po starcie nowej generacji CD Projekt RED wydaje bowiem bezpłatny update na PS5 oraz Xboxa Series X/S. Po pierwszych gameplayach podrasowany Wiesiek prezentuje się naprawdę dobrze. Gra zdecydowanie zyskuje. Ważne, że na konsolach zyskamy w końcu 60 klatek na sekundę, co mnie cieszy najbardziej. Będzie też ray tracing, ale tylko w trybie płynności z 30 kl/s. Oprócz spraw technicznych Redzi szykują całkiem sporo drobnych usprawnień, które na pewno ucieszą fanów gry.
Ξ PC, Xbox Series S|X, PlayStation 5 Ξ
Blacktail to tytuł, o którym jeszcze parę dni temu nie widziałem nic. A to naprawdę ciekawy projekt polskiego studia The Parasight. Gra ma czerpać garściami ze słowiańskiej mitologii, a zwłaszcza z legend o Babie Jadze. Główną bohaterką jest tu Yaga, czyli młoda dziewczyna oskarżona o czary i wygnana ze swojej wioski – nic dziwnego, jeśli weźmiemy pod uwagę, że gra dzieje się we wczesnym średniowieczu. Od tego momentu Yaga zamieszkuje w lesie i próbuje poradzić sobie ze swoją przeszłością. Rozgrywka w Blacktail prowadzona będzie z perspektywy pierwszej osoby, a główną bronią bohaterki zostanie łuk i czarodziejka rękawica. Poprzez pokonywanie wrogów mają stopniową wracać wspomnienia Yagi. Ciekawie zapowiada się system moralności, który będzie reagował na poczynania w grze, wpływają na przykład na sposób działa umiejętności protagonistki. Ja jestem ciekawy.
A Wy w co planujecie zagrać w grudniu? Kolejny raz Wiedźmin, czy może sięgnięcie po hity miesiąca, jak Need for Speed Unbound czy The Callisto Protocol? Dajcie znać w komentarzach.
Ilustracja wprowadzenia: kolaż materiałów prasowych z The Callisto Protocol, Crisis Core: Final Fantasy VII Reunion, Blacktail
