Już w ten weekend do kina wchodzi Rytuał, film na bazie jednego z najlepiej udokumentowanych egzorcyzmów w historii. Przedstawiamy kilka powodów, dla których warto sprawdzić tę produkcję!
Oczywiście w pierwszej kolejności musimy dać obecność jednego z arcymistrzów swojego rzemiosła. Al Pacino, który zdążył już dać popis w niezliczonych produkcjach z niemal każdego możliwego nurtu. W tym roku skończył 85 lat, ale nada nie daje o sobie zapomnieć. Tym razem występuje w roli charyzmatycznego zakonnika, który nie patrząc na wszelakie konwencje stara się zawsze podążać za prawdą.
Ale obok Pacino stoi również stoi aktor, którego trudno zignorować. Stevens zdążył już kilkakrotnie dać popis swoimi rolami – na czele z popisowymi rolami w Gościu, Adama Wingarda i Legionie – znakomitym serialu na podstawie komiksów Marvela. Występował również w blockbusterowych produkcjach, jak Piękna i Bestia oraz Godzilla i Kong: Nowe Imperium (także zresztą Wingarda). Teraz wciela się w młodego księdza, który musi zmierzyć się z mrocznymi wyzwaniami, do których nigdy nawet się nie przygotowywał.
Nie zapominajmy jednak o innych członkach obsady. Charyzmatyczny Patrick Fabian znany jest szerszej widowni ze świetnego występu jako Howard Hamlin w arcydziele telewizji Better Call Saul. Do tego mamy Ashley Greene – świetnie znaną z serii Zmierzch i kilku ciekawych horrorów – Abigail Cowen (Chilling Adventures of Sabrina, Przeznaczenie: Saga Winx) oraz weteranka kina i telewziji Patricia Heaton.
David Midell nie jest jeszcze specjalnie znany w Hollywood, ale zdążył już zaskoczyć czymś ciekawym. W roku 2020 pojawiła się Śmierć Kennetha Chamberlaina z Frankiem Faisonem w roli głównej, opowiadająca o tragicznym losie pewnego byłego amerykańskiego żołnierza z chorobą dwubiegunową. Intrygująca produkcja została nagrodzona nagrodą Independent (własnie dla Midella) oraz jeszcze dwie nominacje. Z racji tego, że Rytuał to przecież także film bazujący na faktach, można liczyć na coś naprawdę intrygującego.
No i wreszcie należy wspomnieć, że Rytuał bazuje na bardzo szczegółowo rozpisanych wstrząsających Emmy Schmidt, które poruszyły do głębi lokalną społeczność i wzbudzają kontrowersje nawet dziś. 46-letnia kobieta cierpi na omdlenia, odczuwa silny wstręt do świętych przedmiotów i doświadcza innych niepokojących objawów. Dotychczasowa terapia psychiatryczna nie przyniosła poprawy, dlatego ostatnią nadzieją okazuje się przeprowadzenie egzorcyzmów. Aż dziw, że dopiero teraz zdecydowano się zekranizować owe wydarzenia.
Nasza dzisiejsza bohaterka za dwa dni, 11 grudnia, będzie świętować swoje 29. urodziny. Hailee Steinfeld przyszła na świat w Los Angeles w Kalifornii i już od najmłodszych lat starała się zaistnieć w branży filmowej.
