Jeśli na świecie jest ktoś, kogo cierpliwość notorycznie wystawiana jest na próbę, to tym kimś są fani produkcji studia Team Ico. The Last Guardian miał ukazać się jeszcze na PlayStation 3, jednak problemy techniczne sprawiły, iż gra musiała poczekać na kolejną generację konsol. Gdy na tegorocznych targach E3, Sony jako datę premiery podało 25 października, wydawało się, że oczekiwanie wreszcie dobiegnie końca. Nic bardziej mylnego – produkcja zaliczy kolejny poślizg, o czym poinformowano za pośrednictwem PlayStation blog:
Reżyser gry Fumito Ueda oraz studia współpracujące przy produkcji – gen DESIGN i SIE Japan Studio – mają wspaniałą wizję niezwykle emocjonującej oraz wzruszającej podróży w The Last Guardian. Chcemy zatem maksymalnie dopracować doświadczenie płynące z rozgrywki dla fanów, którzy wspierali nas przez tak długi czas. Decyzja o przesunięciu premiery nie należała do najłatwiejszych, lecz napotkaliśmy więcej błędów niż przypuszczaliśmy napotkać w finalnym stadium produkcji. Aby upewnić się, że The Last Guardian dostarczy takich doświadczeń, jakie planowali twórcy gry, potrzebujemy dodatkowego czasu na naprawienie tych błędów.
Tym samym produkcja ukaże się 6 grudnia bieżącego roku. Nadal jednak pozostanie tytułem ekskluzywnym na PlayStation 4.
https://www.youtube.com/watch?v=fL2zzgW6YOo
Zobacz również: LEGO Harry Potter Collection zapowiedziane jako tytuł ekskluzywny na PlayStation 4
W dziwnym oraz mistycznym świecie, między młodym chłopcem a pewną tajemniczą istotą rodzi się głęboka i nierozerwalna więź . Podczas podróży przez zdradliwe ruiny muszą polegać na sobie, aby stawić czoła przeciwnościom losu. Poprzez zaawansowane oświetlenie, niezwykłe efekty cząsteczkowe, szczegółową grafikę oraz realistyczne animacje, The Last Guardian zabierze nas do zapierającego dech w piersi świata, wypełnionego ruinami i intrygującymi sekretami do odkrycia.
Źródło: blog.us.playstation.com/Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe