Będzie się działo! Sierpień 2017 w kinie i telewizji!

Co tu dużo mówić, sierpień nie będzie zbyt owocny, zarówno w kinie jak i na ekranach naszych telewizorów. W kinie zagości skromna liczba wyczekiwanych produkcji, a nasze ulubione seriale powrócą dopiero w okresie jesiennym. Nie oznacza to jednak, że nie zobaczymy niczego ciekawego! Sprawdźcie!

Wielkie premiery: 

Valerian i Miasto Tysiąca Planet (04.08.2017)

Luc Besson uznał, że to już czas, by stworzyć swoje „dzieło życia”. Wziął więc jeden z najważniejszych dla historii popkultury komiksów i przerobił go na pełen efektów specjalnych blockbuster. Niestety, okazuje się, że sam scenariusz nie dorównuje epickości strony wizualnej…

Zobacz również: Valerian i Miasto Tysiąca Planet – recenzja filmu Luca Bessona!

Mroczna Wieża (11.08.2017)

Stephen King, Stephen King… Po raz kolejny otrzymujemy filmową wersję jego prozy. Czy i tym razem nas zachwyci? Mroczna Wieża będzie swoistą kontynuacją cyklu powieści, więc czytelnicy mogą oczekiwać wielu niespodzianek. Jest na co czekać!

Annabelle: Narodziny Zła (11.08.2017)

Warner Bros postanowiło stworzyć nie tylko kinowe uniwersum DC, ale i zbudować kolejną serię filmową na sukcesie Obecności z 2013 roku. Przeklęta lalka Annabelle stała się symbolem, elementem łączącym wszystkie filmy. Teraz poznamy jej genezę. Oby okazała sie ciekawsza od poprzedniego filmu o tej postaci, który mieliśmy nieprzyjemność zobaczyć w 2014 roku…

Bodyguard Zawodowiec (18.08.2017)

Będzie śmiesznie. Ryan Reynolds i Samuel L. Jackson  w komedii sensacyjnej w towarzystwie takich gwiazd jak Gary Oldman czy Salma Hayek. Ochroniarz mający bronić… płatnego zabójcy? Kto wie co może z tego wyniknąć. Nasze oczekiwania są dość wysokie!

Zobacz również: Bodyguard Zawodowiec – nowy zwiastun filmu! Samuel L. Jackson i Ryan Reynolds w akcji!

Notatnik Śmierci (25.08.2017)

Netflix w natarciu, z kolejną produkcją filmową. Tym razem na warsztat wzięto klasyczną historię o złowrogim zeszycie ściągającym śmierć na kolejne ofiary. Nowoczesny horror? Zbędny remake? Wkrótce się przekonamy.