Będzie się działo! Czyli czerwiec w kinie i telewizji!

Za oknem ciepło, a w kinach klimaty umiarkowane. Wreszcie zobaczymy wyczekiwaną Wonder Women – ostatnią deskę ratunku, lub gwóźdź do trumny dla kinowego uniwersum DC. Na ekrany wkroczy również Transformers 5 (drodzy Państwo, zachwajmy jednak powagę) a Universal nareszcie rozpocznie swoje kinowe umwersum potworów za sprawą Mumii. W świecie seriali klasycznie – coś się kończy i coś się zaczyna!

Wielkie premiery:

Wonder Woman (02.06.2017)

Czyżby Warner Bros. wreszcie udało się stworzyć udane widowisko w kimowym uniwersum DC? Opinie napływające z zachodu są naprawdę bardzo, bardzo obiecujące! Być może powierzenie reżyserii Patty Jenkins odpowiedzialnej za Monster z 2003 roku nie było takim złym pomysłem! Koniec końców, Wonder Women nie musi być arcydziełem. Wystarczy, że będzie lepsze od swych poprzedników…

Zobacz również: Wonder Woman – pokazy tylko dla kobiet

Mumia (09.06.2017)

Nowa Mumia Alexa Kurtzmana będzie początkiem nowego uniwersum wykreowanego przez studio Universal Pictures. Potwory, duchy, demony, te sprawy. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Tom Cruise jest jednak godny zaufania jeśli chodzi o dobór scenariuszy, który wpadają w jego ręce. Ponadto, u jego boku zobaczymy również m.in Russella Crowa! Nadzieje są naprawdę duże.

Baywatch. Słoneczny Patrol (09.06.2017)

Coś tu się ewidentnie nie udało. Wedle plotek nawet więcej niż „coś”, bo wszystko. Oliwy do ognia krytyków dolewa nie tylko karykaturalny scenariusz, drętwe aktorstwo i mizerna fabuła, ale przede wszystkim kategoria „R”, którą film otrzymał jedynie po to by wrzucić do niego na siłę kilka uciętych kończyn. Nie o taki Słoneczny Patrol nic nie robiliśmy.

Zobacz również: Baywatch. Słoneczny patrol – powstanie sequel produkcji?

Ponad wszystko (09.06.2017)

Czuć tu co prawda wymuszony do granic możliwości dramatyzm (co nie oznacza, że historia sama w sobie nie jest wzruszająca), ale debiutująca Stella Meghie jest obietnicą świeżego podejścia do tematu kina młodzieżowego. Liczymy na angażujący i nie wyrywający z oczodołów w każdym kadrze łez seans!

Auta 3 (15.06.2017)

Pixar powraca do jednej ze swoich… umiarkowanie udanych serii. Po spektakulrnej porażce artystycznej jaką okazała się poprzednia część, Auta wracają wreszcie na prostą, z dobrymi perspektywami. Motorem akcji ( w przenośni i dosłownie) ponownie będzie postać Zygzaka McQuinna, który raz jeszcze stanie do walki o swoją wyścigową karierę, tym razem jako doświadczony zawodnik. Obyśmy bawili się na senasie równie dobrze jak on na torze wyścigowym!

Zobacz również: Auta 3 – ponura zapowiedź animacji zwiastuje poważne widowisko!

Król Artur: Legenda miecza (16.06.2017)

Guy Ritchie mógłby zawieść? Ciężko nam w to uwierzyć, ale ponoć Król Artur okazał się klapą… Jak jest naprawdę przekonamy się dopiero za kilka tygodni, jednak czy Jude Law, Aidan Gillen i Charlie Hunnam w obsadzie mogliby okazać się zawodem?…

Transformers: Ostatni Rycerz (23.06.2017)

Trudno się nie śmiać spoglądając na plakaty do Transformers 5. Chyba nie trzeba wyjaśniać czemu. Jedynym powodem, dla którego warto się wybrać na najnowsze dzieło w reżyserii Michaela Baya jest obsadzenie Optimusa Prime’a w roli antagonisty. Kto wie, może coś z tego wyjdzie. Jeśli nie, zaskoczenie będzie zerowe.

Zobacz również: Transformers: Ostatni Rycerz – finalny zwiastun filmu!

Gru, Dru i Minionki (30.06.2017)

Któż nie kocha Minionków? Legendarne stworki, kształtem przypominające pewien drażetkowaty produkt spożywczy, którego nikomu nie trzeba tu przedstawiać, po raz kolejny wkroczą na scenę by pomóc Gru, oraz (tym razem) Dru by dokonać czynu, pod którymi czarne charaktery lubią się podpisywać najbardziej – przejąć władze nad światem!