Taka niewypalona, stara miłość to jedna z namiętności, która kieruje postępowaniem granej przez Piotra Stramowskiego postaci, ale tych namiętności i słabości serialowy Robert ma zdecydowanie więcej:
Robert jest facetem, który za wszelką cenę chce udowodnić, że jest numerem jeden. Szuka poklasku. Jest właścicielem dobrze prosperującej firmy PR-owej, świetnym biznesmenem. Umie zarządzać ludźmi, ale traktuje ich trochę… a nawet nie trochę, bo traktuje ich bardzo z góry. Potrafi być nieprzyjemny i jest narcyzem. Ma przy tym duży problem z poczuciem własnej wartości – mówi Piotr Stramowski.