Według informacji podanych przez dziennik, cały projekt Jona Favreau ma mieć budżet wynoszący 100 mln dolarów. Oznacza to, że każdy odcinek (ma być ich łącznie dziesięć) będzie kosztował blisko 10 mln dolarów. Dla porównania koszt wyprodukowania jednego odcinka Star Trek: Discovery wyniósł ok. 8-8,5 mln dolarów. Favreau odpowiadający za produkcję i scenariusz gwiezdnowojennego serialu, tak oto opisał współpracę z Disneyem nad nowym projektem:
Gwiezdne wojny to olbrzymi świat, a nowa platforma streamingowa Disneya oferuje wspaniałe możliwości opowiedzenia historii, którą można ująć w licznych rozdziałach.
Nieco wcześniej Favreau wyjawił w rozmowie z portalem Nerdist, że fabuła tworzonego przez niego serialu będzie osadzona siedem lat po Bitwie o Endor znanej z Powrotu Jedi. Pojawią się w niej nowi bohaterowie. Ponadto wykorzystane zostaną nowe rozwiązania związane z obrazami generowanymi komputerowo oraz technologią motion capture podobnie, jak w przypadku Księga dżungli i The Lion King.
Zobacz również: Zdjęcia do serialu Star Wars już w tym roku!
Favreau współpracował z Disneyem tworząc Iron Mana i jego drugą część. Był również producentem wykonawczym filmów z serii Iron Man oraz Avengers. Wyreżyserował i wyprodukował także Księgę dżungli, która zdobyła w 2017 roku Nagrodę Akademii Filmowej za Najlepsze efekty specjalne. Pracuje także nad długo wyczekiwanym filmem The Lion King mającym swoją premierę w 2019 roku. Jeśli zaś chodzi o Gwiezdne wojny, to miał on okazję użyczyć głosu Mandalorianinowi Pre Vizsla w Wojnach klonów, a w Hanie Solo: Gwiezdnych wojnach – historie wcielił się w Rio Duranta.
Niezatytułowany, gwiezdnowojenny serial aktorski Jona Favreau nie ma jeszcze daty premiery.
Źródło: ComingSoon.net / Ilustracja wprowadzenia: Ethan Miller/Getty Images
