W odcinku zatytułowanym Redemption pojawia się długa scena ze szturmowcami, którzy pojmali Baby Yodę i postanowili przyjrzeć się malcowi z bliska. Kosmiczny bobas nie chciał się jednak spoufalać z żołnierzami na usługach Moffa Gideona i ugryzł jednego z nich w palec. W ramach odwetu szturmowiec uderzył małego bohatera. Teraz dowiadujemy się o kulisach powstawania tej sceny oraz niebotycznej kwocie, którą prawdopodobnie wydano na postać Baby Yody.
Pamiętam pierwsze ujęcie, w którym go uderzyłem. Krzyknęli „Cięcie!”. Jon [przyp. red. Favreau, twórca serialu), który obserwował scenę na monitorze w biurze, wyszedł z niego i powiedział mi: „Chcę, żebyś wiedział, że to jest bohater Yoda i kosztuje jakieś pięć milionów dolarów. Więc tak, chcę żebyś go uderzył, ale chcę też, żebyś to wiedział”. Myślę, że wziąłem wtedy za duży zamach. I potem byłem tak zdenerwowany, że przy następnych trzech podejściach chybiłem – zdradził Adam Pally.
Akcja The Mandalorian rozgrywa się między wydarzeniami z Powrotu Jedi i Przebudzenia Mocy. Kosmiczny western opowiada o tytułowym łowcy nagród, który postanawia podjąć się ochrony tajemniczej istoty, na którą dostał wcześniej zlecenie. Twórcą serialu jest Jon Favreau. W obsadzie znaleźli się Pedro Pascal, Gina Carano, Werner Herzog, Nick Nolte, Taika Waititi, Carl Weathers i Giancarlo Esposito.
Zobacz również: The Mandalorian – recenzja 1. sezonu serialu Disneya
Drugi sezon The Mandalorian ma zadebiutować w drugiej połowie 2020 roku na internetowej platformie Disney+.
Źródło: cinemablend.com / ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu The Mandalorian