Finał Stranger Things powoli zbiera się do kupy. Sezon został rozplanowany jeszcze przed premierą 4. sezonu, ale to dopiero w sierpniu obecnego roku ruszyły prace nad scenariuszem tego widowiska. Pod koniec wakacji dowiedzieliśmy się, że 5. sezon składać się będzie z 8 odcinków, ale wtedy jeszcze nie znaliśmy żadnych szczegółów. To się zmieniło! Z racji Stranger Things Day, Netflix oraz Bracia Duffer podzielili się z nami oficjalnym tytułem pierwszego odcinka Stranger Things 5! Epizod został zatytułowany Chapter One: The Crawl.
Co to może oznaczać? Według fanów jest to nawiązanie do wielkiego faworyta tegorocznego sezonu – Eddie’ego Munsona, który „wyczołga się” z „Drugiej Strony” i jakimś cudem powróci żywy. Bardzo naciągana teoria, ale kto wie, może wcale nie mija się z prawdą…
To close out #StrangerThingsDay, very excited to reveal that the Stranger Things 5 premiere episode is titled…
THE CRAWL pic.twitter.com/QosrkNZcRi
— Netflix (@netflix) November 7, 2022
Sezon 5. będzie finałem historii Hawkins oraz bohaterów tego miasteczka. Jedenastka, Will, Mike, Dustin, Steve oraz reszta paczki ponownie stawi czoła przerażającemu i potężnemu Vecnie. Tym razem jednak nie zajmie to aż tak dużo czasu. Bracia Duffer potwierdzili, że nadchodzący sezon będzie trwał około 10 godzin i składać się będzie z 8 odcinków. Tempo zostanie przyśpieszone, Will ponownie stanie się głównym bohaterem, a większość sezonu (jak nie całość) zostanie osadzona w Hawkins. Bracia Duffer przyznali również, że nie planują wprowadzić jeszcze więcej postaci do tego świata. David Harbour w wywiadzie z czasopismem GQ, aktor powiedział, że zdjęcia prawdopodobnie rozpoczną się w 2023 roku. Data premiery nie jest nam znana, ale śmiało możemy powiedzieć, że 5. sezon Stranger Things zawita na Netflix w 2024 lub 2025 roku.
W planach są również spin-offy serialu, które skupią się na nieznanych nam jeszcze postaciach. Niestety na ten moment nie posiadamy żadnych szczegółów na temat owych projektów.
kadr z serialu Stranger Things
Źródło: Netflix, Twitter / Ilustracja wprowadzenia: fot. Netflix
