Pomysł przyszedł od Davida Yosta, niebieskiego wojownika z oryginalnej piątki, który w trakcie jednego z wywiadów stwierdził, że nie ma nic przeciwko zostaniu producentem, gdyby Amy wyreżyserowała taki projekt. Sama zainteresowana zaś przyznała, że kiedyś była bliska takiej roli przy którymś z epizodów Power Rangers:
Bardzo bym chciała. Kiedyś ubiegałam się o wyreżyserowanie któregoś z epizodów, gdy kręciliśmy w Nowej Zelandii. Powoli do czegoś takiego zmierzamy. Myślę, że to byłoby niesamowite.
Cóż, odkąd Hasbro przejęło markę, wydaje się to być bardziej prawdopodobne niż kiedykolwiek. Praca u poprzednich pracodawców wiązało się z wieloma narzekaniami ze strony obsady, m.in. na słabe wynagrodzenie czy fatalną atmosferę. Może tym razem się uda?
Źródło: Heroic Hollywood / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe