Tak się bowiem składa, że w tym samym miejscu kręcony jest obecnie serial Hawkeye. Sam gwiazdor – który ostatnio występował w trzech amerykańskich serialach: jako prezydent Polski w Madam Secretary, Odpowiedniku z J.K. Simmonsem i sci-fi For All Mankind – oczywiście do niczego się nie przyznaje. Jako ciekawostkę dodamy, że aktor jest już związany z filmami Marvela, gdyż w polskich wersjach dubbingowych podkłada głos pod Ant-Mana/Scotta Langa. Byłby też kolejnym, po Jerzym Skolimowskim w Avengers, Polakiem w aktorskich produkcjach MCU.
Niemniej jednak sytuacja jest interesująca. Zwłaszcza, jeżeli weźmiemy pod uwagę komiksy, w których występował niejaki Kazimierz Kazimierczak, polski zabójca z tragiczną przeszłością. Wykonywał zlecenia dla takich bossów jak Kingpin, a jedną z jego większych misji była próba zamordowania właśnie Clinta Bartona. Wróćmy do samego Adamczyka. Gwiazdor obserwuje na Instagramie takie konta jak… Hawkeye the Series czy MCU Hawkeye. Wygląda więc na to, że coś naprawdę jest na rzeczy.
Rzecz jasna to na razie domysły internautów (pierwszy wpadł na to bloger Łysy z Marvela), ale mają one pewne ugruntowanie. Weźmy chociażby sytuację Floriana Big Nasty’ego Munteanu (Creed II), który również pojawił się w swoim czasie w Atlancie i zaczął obserwować obsadę filmu, by kilka miesięcy później potwierdzono jego pełny udział w Shang-Chi and the Legend of Ten Rings. Dojdzie do powtórki?
Źródło: Łysy z Marvela, Youtube; Instagram / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe – kolaż
Wypadałoby oznaczać komu kradniecie newsy 🙂
Ze swojej strony napiszę to tylko raz: wypadałoby chociaż wziąć pod uwagę, że wpadliśmy na ten sam pomysł w podobnym czasie, zamiast od razu rzucać się z tekstami o złodziejstwie 😉
Serio lepiej podać źródło niż się dalej pogrążać 😉 Nie wypada po prostu.
Źródło: zaufaj mi