W marcu tego roku, kiedy to jeszcze kręcono finałowe odcinki The Walking Dead, Norman Reedus wziął udział w nieszczęsnym wypadku, który wtedy jeszcze nie wydawał się aż tak drastyczny. Reprezentanci aktora uspokoili fanów i wspomnieli o tym, że z aktorem wszystko dobrze i niedługo powróci na plan. Tak jednak nie było, a to wszystko ujawnił Reedus w wywiadzie z portalem Entertainment Weekly.
Główna gwiazda The Walking Dead mogła zakończyć pracę nad serialem w tragiczny sposób. Wypadek spowodował wstrząs mózgu, a to doprowadziło do nieprzyjemnych i traumatycznych przeżyć. Aktor w wywiadzie tak wypowiedział się na temat tego doświadczenia:
Człowieku, to było okropne. Całe to doświadczenie było dla mnie przerażające. Myślałem, że umrę. To było bardzo poważne. Wiele razy zostałem uderzony w twarz i przelatywałem przez przednią szybę, ale ten wypadek najgorzej mnie urządził.
Reedus podzielił się również ciężkim powrotem do zdrowia:
Pomagał mi neurolog. […] Na wszelki wypadek, przy moim mieszkaniu czekał ochroniarz. Przemieszczając się po pokojach musiałem trzymać się ścian. To było pokręcone.
Całe szczęście aktor w pełni powrócił do zdrowia, a finał The Walking Dead został nakręcony. Koniec przygody z serialem, nie oznacza jednak końca z tym uniwersum. Norman Reedus ponownie wcieli się w Daryla w solowym serialu w 2023 roku! Zanim to jednak nastąpi, najpierw ujrzymy go w finałowych odcinkach głównego serialu. Ostatnia część 11. sezonu rozpocznie się 2 października 2022 roku!
Ekranizacja kultowego komiksu autorstwa Roberta Kirkmana wydawanego przez Image Comics, opowiada historię rozgrywającą się na przestrzeni miesięcy i lat w postapokaliptycznym świecie opanowanym przez zombie. Fabuła opiera się na losach garstki ocalałych, którzy wędrują w poszukiwaniu bezpiecznego miejsca do życia. Producentami wykonawczymi serialu są: Scott M. Gimple, Angela Kang, Robert Kirkman, Gale Anne Hurd, Dave Alpert, Greg Nicotero, Joseph Incaprera i Denise Huth.
Źródło: ew.com / Ilustracja wprowadzenia: fot. materiały prasowe