Zbierający całkiem niezłe oceny serial zakończył swoją pierwszą odsłonę cliffhangerem. Nie zostanie on jednak wyjaśniony.
Włodarze platformy Netflix zdecydowali bowiem, że Mesjasz zostanie anulowany, odpowiedź zatem na ważne pytanie w związku z tożsamością bohatera nie zostanie wyjawiona. O tych wieściach poinformował Will Traval, który gra jedną z ważniejszych ról w serialu.
https://www.instagram.com/p/B-LD3cjHw_c/?utm_source=ig_embed
Opis: Agentka CIA Eva Geller (Michelle Monaghan) prowadzi śledztwo służące ustaleniu pochodzenia i zamierzeń człowieka (Mehdi Dehbi), który przyciąga międzynarodową uwagę efektownymi zakłóceniami porządku publicznego. Ta charyzmatyczna postać zyskuje popularność w światowych mediach i gromadzi coraz liczniejszych wyznawców opisujących dokonywane przez niego cuda. Geller ściga się z czasem, próbując stwierdzić czy ten człowiek naprawdę jest mesjaszem, czy tylko oszustem, którego działania zagrażają porządkowi na świecie. Rozwijająca się fabuła jest prezentowana z różnych przeplatających się perspektyw. Oglądamy tę historię oczami m.in. izraelskiego oficera wywiadu (Tomer Sisley), teksańskiego kaznodziei (John Ortiz) i jego córki (Stefania LaVie Owen), palestyńskiego uchodźcy (Sayyid El Alami) oraz dziennikarki (Jane Adams) opisującej sprawę w mediach.
Źródło: Instagram / Ilustracja wprowadzenia: Netflix
Szymon Góraj
Zastępca redaktora naczelnego Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.
Cóż, serial Netflixa, jakość wątpliwa, a brak kontynuacji wielce prawdopodobny.