Seria Indiana Jones od 1981 roku uważana jest za kinowe widowisko, które trzeba obejrzeć na jak największych ekranie. Ogromna skala wydarzeń, ikoniczna ścieżka Johna Williams oraz gwiazdorska obsada to materiał na doskonałe przeżycie kinowe. Wygląda jednak na to, że Disney rozpatruje inne rozwiązania…
Indiana Jones 5 zawita do kin już w 2023 roku i jednocześnie zakończy wspaniałą historię Harrisona Forda ze słynnym archeologiem. Postać Indiany nas wkrótce opuści, ale franczyza Disney i Lucasfilm nigdzie nie odchodzi. Według portalu Variety trwają – jeszcze wczesne – prace nad serialową produkcją ze świata Indiana Jones. Na ten moment prowadzone są rozmowy ze scenarzystami, którzy mogliby zająć się projektem dla Disney+. Szczegóły fabularne nie są nam oczywiście znane, przez co ciężko określić, czym może być serial. Najbardziej prawdopodobną opcją jest prequel z młodym archeologiem albo spin-off z zupełnie nową postacią. Phoebe Waller-Bridge ma odegrać ważną rolę w nadchodzącym filmie, więc może to na niej skupi się tytuł Disney+. Musimy poczekać na więcej informacji.

Kadr z filmu Poszukiwacze zaginionej Arki
W nadchodzącej części przygód słynnego archeologa wystąpią Phoebe Waller-Bridge, Thomas Kretschmann, Boyd Holbrook, Shaunette Renée Wilson, Toby Jones oraz Mads Mikkelsen w głównej roli antagonistycznej. Do tytułowej roli powróci Harrison Ford, a na stołku reżyserskim zasiadł James Mangold – reżyser Logana oraz Le Mans ’66.
Film trafi do kin 30 czerwca 2022 roku.

Kadr Z filmu Indiana Jones: Królestwo Kryształowej Czaszki
Źródło: Variety / Ilustracja wprowadzenia: fot. Disney
Michał Celej
Redaktor współprowadzący działu Newsy Wieloletni pasjonat filmów, zapalony gracz konsolowy, wielki fan komiksów i miłośnik seriali.