Gra o tron – gwiazda serialu porównuje szybkie ukrywanie fragmentów skryptów do znikających wiadomości z Mission: Impossible

Jak można było się spodziewać, wchodząca w finałowy, 8. sezon Gra o tron w trakcie produkcji chroniona jest przed przeciekami jak tylko się da. I to nie tylko przed dziennikarzami i fanami, ale nawet przed obsadą.

Podczas rozmowy w Cannes grający Jaime’a Lannistera Nikolai Coster-Waldau opowiedział o tym, jak Gra o tron i ostrożne podejście do szczegółów scenariusza wyglądają podczas kręcenia scen i dlaczego:

Są bardzo, bardzo restrykcyjni. W tym roku osiągnęło to szalony poziom. Dostajemy cyfrowe skrypty na czas kręcenia scen, a gdy już jest po wszystkim nagle one znikają. Jak opcja samozniszczenia wiadomości w Mission: Impossible.

8. sezon Gry o Tron jest jednym z najpilniej strzeżonych sekretów, więc o serialu HBO zbyt wiele jeszcze nie wiadomo. Na obecny moment obok stałej obsady, znana jest data premiery (2019 rok) oraz informacja, że pojawi się w nim spektakularna bitwa, którą nagrywano przez 55 dni (a właściwie nocy) zdjęciowych.

Źródło: indiewire.com / Ilustracja wprowadzenia: kadr z serialu Gra o Tron/HBO