Good Night and Good Luck dostanie serialowy spin-off!

Good Night and Good Luck to uznana produkcja George’a Clooneya z 2005 roku z wybitną rolą Davida Strathairna. Teraz zaś możemy zacierać ręce, bowiem stacja AMC szykuje spin-off tej produkcji.

A skupiać się ma on ma na osobie Sy Steingartnera, młodego operatora pracującego nad programem See It Now Edwarda R. Murrowa, głównej postaci wspomnianego filmu. Gdy ten ostatni wraz ze swoimi dziennikarzami zostają zmuszeni przez wierchuszkę CBS do złożenia antykomunistycznej przysięgi lojalności, Steingartner dostaje niepowtarzalną szansę. Staje jednak przed arcytrudnym dylematem: aby do tego doszło, musi zdradzić podziwianą legendę telewizji. Jonathan Glatzer, odpowiadający za scenariusz pewnych odcinków Zadzwoń do Saula i Sukcesji, jest zadeklarowanym miłośnikiem Good Night and Good Luck i chce przedstawić bardziej rozszerzoną wizję tamtych czasów. Producentami są osoby pracujące przy oryginale, czyli George Clooney i Grant Heslov

Good Night and Good Luck

kadr z filmu Good Night and Good Luck

Zobacz również: Detektyw szykuje się do powrotu! Rozpoczęto zdjęcia do 4. sezonu

Opis filmu Good Night and Good Luck: Legendarny dziennikarz stacji CBS, Edward R. Murrow, w połowie lat 50. wypowiedział medialną wojnę senatorowi Josephowi McCarthy’emu, inicjatorowi kampanii, w której znane osobistości ze świata amerykańskiej polityki, kultury i show biznesu oskarżane były o działalność na rzecz komunistów. Działania Murrowa i Freda Friendly’ego, producenta prowadzonego przez niego programu, przyczyniły się do zakończenia działalności McCarthy’ego i Komisji Parlamentarnej do Spraw Działań Antyamerykańskich. To spojrzenie na telewizję współczesną przez pryzmat jej działalności w latach 50-tych. Film rozpoczyna i kończy się sceną przyjęcia, które miało miejsce w 1958 roku, kilka lat po wydarzeniach, o których wspomniałem wyżej. Edward R. Murrow odbiera nagrodę i staje przed swoimi kolegami z branży by wygłosić znaczące przemówienie. Ostrzeżenie, jakie pada z jego ust, do dziś wydaje się aktualne, mało tego – choć ma już niemal 50 lat, zdecydowanie przewiduje, jaki obraz będzie miała telewizja dzisiaj. Rządzą w niej bowiem sponsorzy i wyniki oglądalności, schlebianie tanim gustom i coraz większa infantylizacja. Telewizja coraz bardziej oddala się od misji jaką mogłaby nieść, od wartości jakich mogłaby dostarczać. Telewizja mogłaby mieć ogromne znaczenie w kształtowaniu społecznych postaw, woli jednak ścigać się w poprawianiu wyników.

Źródło: Deadline

Zastępca redaktora naczelnego

Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?