Tym razem podtytuł serialu to 1984, co doskonale wpisuje się w obecną fascynację latami osiemdziesiątymi. Twórcy American Horror Story uwielbiają przecież cofać akcję w czasie, składając hołd minionym dekadom. A lata 80. to nie tylko Madonna i trwała ondulacja, ale także kultowe slashery, takie jak Piątek trzynastego (1980), Koszmar z ulicy wiązów (1984) czy Halloween – krwawe horrory, w których w niewyjaśnionych okolicznościach, po kolei giną główne postacie.