Ten specyficzny i jednocześnie kultowy polski serial wychodzi od zupełnie innej strony. Otóż Ferdynand Kiepski zaczyna irytować się estymą, jaką nagle zaczął cieszyć się Badura – sąsiad-lekarz zgłębiający m.in. tajemnicę nieśmiertelności. Gdy jego żona Halina nie szczędzi mu obraźliwych słów, wpada na nowy plan. Razem z samym Badurą zawiązuje intrygę, na mocy której finguje własną śmierć, by triumfalnie zmartwychwstać.
Czy Ferdkowi uda się powrócić do poprzedniego statusu, a przynajmniej nie być przyrównywany do Boczka? Dowiemy się już jutro o 19:30.
Źródło: Interia / Ilustracja wprowadzenia: Grzegorz Gołębiowski
To kłamstwo ! Ferdek żyje