Jeżeli zapytać potentata medialnego Barry’ego Dillera, Netflix tak naprawdę już zwyciężył i nie widać na horyzoncie nikogo, kto by się do nich mógł zbliżyć. Nie jest zresztą w tym sądzie odosobniony. Kara Swisher, współzałożycielka technologicznego portalu Recode, jeszcze w lutym stwierdziła wręcz, że ci, którzy ścigają się z Netflikse, są „naiwnymi głupcami”. Diller przyznał jeszcze, że jedynym oponentem mającym jakiekolwiek szanse jest Disney, jednak w ostatecznym rozrachunku jest bardzo mało prawdopodobne, by im się udało. Straty, jakie poniesie Netflix w najbliższym czasie – czyli Przyjaciele na rzecz HBO Max oraz The Office, które zagarnie NBC – mają nie mieć większego znaczenia.
Czyżby rzeczywiście Netflix był nie do pobicia i rozstrzygnął walkę na swoją korzyść już teraz? Czy Disney z wchodzącą platformą jest jedynym potencjalnym godnym rywalem? Cóż, reszta konkurencji, która w tej chwili się zbroi, z pewnością nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i zrobi, co może. Czy to coś da? Zobaczymy.
Źródło: Deadline / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe