Na ile zmienią się sceny walki w Daredevil: Born Again? O tym się jeszcze przekonamy, natomiast należący do grupy kaskaderów pracujących na planie anulowanego ostatecznie 4. sezonu Chris Brewster zdradził nam coś ciekawego. Miał bowiem wraz z ekipą działać nad kolejną wersją kultowej hallway scene. Poziomem realizacji miała ona przebijać wszystko, co do tej pory wykonano. Rzecz jasna kaskader liczy na to, że koniec końców Marvel nie zagrzebie tej idei…
Ostatecznie serial w swojej netfliksowej erze zakończył się oczywiście na 3. sezonie, gdzie niewidziany od dawna bohater (Charlie Cox) wraca, choć daleko mu do szczytu formy. Nie potrafi znaleźć w sobie sił, by ruszyć na ulice jako Diabeł z Hell’s Kitchen ani by kontynuować prawniczą karierę pod swoim prawdziwym nazwiskiem. Kiedy jednak z więzienia wychodzi jego arcywróg Wilson Fisk (Vincent D’Onofrio), Matt musi zdecydować, czy woli dalej ukrywać się przed światem, czy zostać tego świata bohaterem.
W nadchodzącej nowej wersji serial otrzymał tytuł Daredevil: Born Again i składać się będzie z 18 odcinków! Projekt ten nie będzie 4. sezonem serialu Netflixa, lecz soft-reootem. Nadal możemy liczyć na powrót takich postaci jak Foggy Nelson, Karen Page, czy Frank Castle.
Źródło: The Direct