Marvel Entertainment ogłosił wczoraj, że jedna z ostatnich produkcji stacji Netflix, tak… dobrze myślicie, chodzi o serial Luke Cage, została oficjalnie wznowiona o drugi sezon. Poniżej zapowiedź tego wspaniałego wydarzenia.
Always forward. #LukeCage pic.twitter.com/4pnu52KFKr
— Luke Cage (@LukeCage) 4 grudnia 2016
Zobacz również: J.J. Abrams opowiada, jak fantastyczny jest finał Westworld
Głównym bohaterem serialu jest Mike Colter, który wciela się w tytułowego bohatera. Na małym ekranie towarzyszą mu Simone Missick jako Misty Knight, Frank Whaley wcielający się w Rafaela Scarfe’a, Mahershala Ali w roli głównego antagonisty – Cottonmoutha, a także Theo Rossi – Shades, Alfre Woodard – Mariah Dillard i Rosario Dawson odgrywająca kultową Claire Temple. Aktualnie Colter i Missick znajdują się na planie kręcenia serialu The Defenders, w którym widzowie zobaczą bohaterów czterech widowisk stacji Netfix na jednym ekranie. Brzmi ciekawie? A jakże!
Opis serialu: W tej przełomowej, nowej serii, widzowie będą świadkami ewolucji Luke’a Cage’a (który został już wcześniej przedstawiony kinomanom w serialu Jessica Jones) po tym, jak bohater przeprowadza się do Harlemu i próbuje odbudować swoje życie po nieudanym związku z Jessicą Jones. Podobnie do poprzednich serii Marvela, które zostały zrealizowane dla Netflixa, ich kolejne widowisko to porywający, pełen akcji dramat, osadzony w realnym świecie, gdzie szczególnie uzdolnieni ludzie skupiają się na ratowaniu własnego sąsiedztwa i mają stopy mocno przyczepione do ziemi.
Źródło: ComingSoon.net / Ilustracja wprowadzenia – materiały prasowe