Już od prawie 5 lat fani uniwersum Gwiezdnych Wojen mają okazje rozkoszować się wirtualną produkcją studia BioWare pod tytułem Star Wars: The Old Republic. Gra, uznawana przez wielu za duchowego spadkobiercę kultowej serii Star Wars: Knights of the Old Republic, cieszy się niezwykłą popularnością, w dużej mierze za sprawą ciągłych aktualizacji serwowanych przez twórców. W zeszłym tygodniu opublikowano zwiastun najnowszego rozszerzenia o tytule Knights of Eternal Throne, który, zgodnie z tradycją produkcji, prezentuje się niezwykle filmowo.
https://www.youtube.com/watch?v=LbpDxrew4A0
Jak się okazuje, dla niektórych fanów był on na tyle realistyczny, iż postanowili stworzyć petycję o utworzenie serialu opartego na wątkach i motywach gry Star Wars: The Old Republic. Oznaczałoby to osadzenie akcji produkcji w okresie istnienia Starej Republiki, tj. do około 1000 roku przed wydarzeniami opisanymi w Nowej Nadziei.
Zobacz również: Łotr 1. Gwiezdne Wojny – ostateczny zwiastun filmu!
Fani apelują do studia LucasFilm, aby powierzyło produkcję serialu Netflixowi. W uzasadnieniu tej decyzji posługują się przykładem Narcos oraz House of Cards, które ich zdaniem prezentują wyśmienity warsztat kalifornijskiego giganta medialnego. Pomysł zdaje się trafił na podatny grunt, gdyż do tej pory petycję poparło już prawie 52 tysiące osób. Warto również zwrócić uwagę na argumentację, dotyczącą osadzenia akcji właśnie w tym okresie dziejów uniwersum Gwiezdnych Wojen:
Okres Starej Republiki jest przełomowym punktem na gwiezdnowojennej osi czasu, ponieważ właśnie wtedy wszystko się zmieniło – Wojna Domowa Jedi i upadek Revana, Pierwsza Czystka Jedi oraz wszechobecna ciemność, która nie tylko obserwowała ten galaktyczny chaos z oddali, lecz także zapoczątkowała upadek Republiki. Jesteśmy pewni, iż tworzenie i adaptacja tej historii sprawiłyby wam tyle samo radości, co nam jej oglądanie.
Gwiezdne Wojny doczekały się do tej pory trzech seriali – wszystkich animowanych. Poza nieuznawanymi przez kanon Disneya Wojnami Klonów z lat 2003-2005 Genndy’ego Tartakovsky’ego, powstały Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów (2008-2014) oraz Gwiezdne Wojny: Rebelianci. Petycja dotyczy jednak oczywiście produkcji typu live-action. Choć całą sprawę należy póki co zdegradować do rangi spekulacji, to nigdy nie wiadomo jakie działania postanowi podjąć Disney.
Źródło: change.org / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe