Aaron Paul obecnie promuje serial „The Path„, w którym gra jedną z głównych ról. Przy okazji jednego z wywiadów aktor wypowiedział się o potencjalnym pojawieniu się w „Better Call Saul„. Obecnie emitowany jest drugi sezon spinoffu „Breaking Bad„, a gościnny występ zaliczyło kilka postaci z serialu. W związku z tym Paula zapytano o jego powrót do roli Jessego Pinkmana.
Nie wiem. Może Jesse pojawi się w tym sezonie. Kto wie? Może. Rozmawialiśmy o tym z producentami. Zaproponowali mi kilka pomysłów. Było też trochę gdybania. Na pewno pojawienie się Jessego musi mieć sens dla serialu. Przecież nie wrzucą go w środek akcji, żeby fani mogli powiedzieć: O, zobacz! Jesse chodzi w tle!
Zobacz również: Pełny zwiastun nowego serialu „The Path”
Paul podkreśla, że trzeba mieć również na uwadze linię czasową. Technicznie „Better Call Saul” jest prequelem i jego wydarzenia zostały osadzone na kilka lat przed „Breaking Bad”. Jesse oczywiście musiałby być młodszy, ale aktor wydaje się być podekscytowany taką wizją. Paul jest fanem „Better Call Saul” i bardzo podziwia pracę twórców:
To ani nie jest sequel, ani prequel dla „Breaking Bad”. Oczywiście, ma jego pewne elementy, ale to zdecydowanie jest niezależny twór. Można obejrzeć „Better Call Saul” bez oglądania „Breaking Bad”, ale jednak polecam się z nim zapoznać. Znajomość historii Waltera i Jessego da widzowi większą perspektywę.
źródło: ew.com / ilustracja wprowadzenia: AMC; zdjęcie: Hulu