Stranger Things w Polsce? Świetna kampania marketingowa drugiego sezonu!

Mieszkańcy stolicy donoszą o tajemniczym zjawisku. W nocy z wtorku na środę coś dziwnego stało się z jedną ze stacji rowerów miejskich w centrum miasta. Wygląd miejsca oraz niewyjaśnione okoliczności zdarzenia mogą świadczyć o tym, że jest to wynik działania siły pozaziemskiej.

Stojaki stacji na warszawskim Powiślu pokrywa lepka maź, a zamiast dobrze znanych wszystkim miejskich rowerów stoją modele jednośladów z lat osiemdziesiątych – m.in. BMX i Wigry 3. Wszystko jest zaplątane w gęstą pajęczynę i oplecione konarami drzew. Silne podejrzenia co do tego, kto jest odpowiedzialny za zdarzenie, mają fani Stranger Things – popularnego serialu serwisu Netflix. Widok stacji do złudzenia przypomina przedstawiony w serialu świat po Drugiej Stronie. Wszystko wskazuje na to, że jest to właściwy trop – przecież to właśnie rowery są ulubionym środkiem komunikacji głównych bohaterów “Stranger Things”.

Ostrzeżenie o tym, że dziwne zjawiska będą miały miejsce w naszym kraju pojawiło się niedawno także na fanpage’u serialu na Facebooku. Halloweenowy żart, eksperyment rządowy czy coś jeszcze dziwniejszego? Może naprawdę powinniśmy bać się Demogorgona? Uważnie obserwujmy fanpage serialu Stranger Things z nadzieją, że niedługo poznamy (przerażającą?) prawdę.

Źródło: informacja prasowa / Ilustracja wprowadzenia: Netflix