Okupowani – najdroższy norweski serial powraca! Zobacz zwiastun 2. sezonu!

Serial o rosyjskiej okupacji Norwegii i różnych obliczach reakcji na nią powraca. Drugi sezon Okupowanych premierę będzie mieć 29 września w skandynawskim serwisie streamingowym Viaplay. W sieci pojawił się pierwszy zwiastun produkcji.

Okupowani to produkcja z gatunku political fiction, której pomysłodawcą był słynny pisarz Jo Nesbo. Jest to również najdroższy serial norweski w historii, gdyż koszt powstania premierowego sezonu wyniósł 10 milionów euro. Okupowani byli krytykowani za rusofobię przez stronę rosyjską, ale w Norwegii okazali się hitem, a serial sprzedano do wielu państw, w tym do Polski. Akcja pierwszego sezonu rozgrywa się w niedalekiej przyszłości. Norweski rząd podejmuje kontrowersyjną i rewolucyjną decyzję o odejściu od wydobycia ropy naftowej i gazu ziemnego, co postawiło społeczność międzynarodową przed wizją kolejnego krzysu energetycznego. Aby mu zapobiec dochodzi do szybkiej i bezkrwawej okupacji złóż surowców Norwegii przez Rosję za przyzwoleniem Unii Europejskiej oraz… norweskiego rządu. Przedłużająca się obecność i zaborczość Rosjan powoli przestaje się podobać norweskiemu społeczeństwu, którego część radykalizuje się. Finał zostawiał otwartą furtkę pod kontynuację i jak widać twórcy postanowili z niej skorzystać. W nowym sezonie Norwegia dalej znajduje się pod rosyjskim butem, a zarzewiem kryzysu na skalę międzynarodową będą lokalne utarczki między Norwegami a Rosjanami chroniącymi instalacje naftowe w północnej części kraju.

Zobacz również: Okupowani – recenzja 1. sezonu!

Swoje role powtórzą Ingeborga Dapkūnaitė, Henrik Mestad, Ane Dahl Torp, Selome Emnetu, Janne Heltberg i Eldar Skar. Nowymi nabytkami są Thea Green Lundber, Oddgeir Thune, Britt Langl i Hans Olav Brenner. W pierwszym sezonie występował również polski aktor – Krzysztof Pieczyński. Na stanowisku reżysera pozostał Erik Skjoldbjærg.

Pierwszy sezon emitowany był w 2015 roku. W Polsce Okupowanych pokazywał kanał Ale Kino+. 

Źródło: cinemascandinavia.com; vimeo.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe