Dwa lata po zakończeniu emisji „Breaking Bad” i rok po premierze pierwszego sezonu „Better Call Saul”, kwestia kolejnych spin-offów hitu AMC powraca. Tym razem za sprawą samego twórcy, Vince’a Gilligana („Z Archiwum X”, „Battle Creek”), który w rozmowie z Radio Times nie wykluczył ewentualności powstania projektów skupiających się na innych, równie kultowych postaciach.
Skoro Saul [Goodman], dlaczego nie inni bohaterowie, jak na przykład Jesse Pinkman czy Gustavo Fring?
Mimo otwartości na taką wizję, Gilligan do pomysłu kolejnego spin-offu podchodzi raczej ostrożnie:
Trudno mi to sobie wyobrazić. Nie dlatego, że te postaci nie uniosłyby własnego serialu; z tym poradziłyby sobie, moim zdaniem, świetnie. Po prostu dlatego, że w pewnym momencie to mogłoby trącić ponownym wałkowaniem tego samego tematu, kręceniem się w kółko – przyznał – Krótka odpowiedź brzmi chyba: nigdy nie mów nigdy, ale nie spędzamy zbyt wiele czasu rozważając kolejne spin-offy, ponieważ (…) chcemy przejść przez ten: zrobić go tak dobrze, jak potrafimy i zachować jego integralność od początku do końca. Mierzymy siły na zamiary.
Peter Gould, współtwórca obydwu seriali, dodał, że jeśli Pinkman i Fring nie dostaną własnych spin-offów, zawsze mogą wystąpić w tym.
Mamy „Better Call Saul”, mamy całe uniwersum postaci z „Breaking Bad”, spośród których wiele może pojawić się gościnnie, lub odegrać bardzo ważną rolę. Kto wie, może z upływem czasu zobaczycie innych bohaterów w akcji.
Co Wy na to?
Źródło: Independent.co.uk / Ilustracja wprowadzenia: AMC.com