Czy będzie to tablet, czy telefon z kontrolorem połączonym przez Bluetooth, już niedługo mamy móc grać w gry z konsoli na takich właśnie urządzeniach. Czy to będzie najnowsza odsłona serii Forza, czy Red Dead Redemption dwa, Project xCloud ma pozwalać na granie w konsolowej jakości na mniejszych ekranach. Dodatkowo, bez konieczności posiadania konsoli.
Cała idea oparta będzie na streamingu z serwerowni Azure, gdzie znajdują się specjalne jednostki bazujące na Xbox One S. Przy łączu o przepustowości powyżej 10 MB/s powinniśmy się cieszyć płynną rozgrywką. Usługa nie będzie ograniczona jedynie do tytułów ekskluzywnych dla konsoli Microsoftu, co jest bardzo ważną informacją. Jednocześnie pozwoli większej liczbie graczy poznać tytuły dostępne tylko na Xboksie, czyli np. serię Halo.
Jak widać na przygotowanym przez Microsoft materiale, technologia ta już działa. Na początku przyszłego roku rozpoczną się testy w gronie szczęśliwców — aktualnie tylko jedna serwerownia Azure, stojąca w stanie Waszyngton, wspiera Project xCloud, ale w najblizszym czasie specjalne jednostki serwerowe mają się znaleźć w każdej z nich, a jest ich aż 54, rozmieszczonych strategicznie na całym świecie.
Technologia ta ma łączyć graczy, nie dzielić. Jest też możliwe, że zobaczymy ją również na tabletach czy PC. Nie znane są narazie szczegóły dotyczące specyfikacji urządzeń czy ograniczeń. Nieznana jest również cena usługi, bo trzeba liczyć się wtedy z kolejną abonamentową płatnością.
Źródło: Blog Microsoft / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe