J.K. Rowling mogłaby spocząć na laurach. Seria o Harrym Potterze nie przestanie zdobywać nowych fanów, a dziedzictwo Rowling żyje nadal. Adaptacje filmowe, scenariusze do autoryzowanego przez Rowling spektaklu “Harry Potter i przeklęte dziecko”, relatywnie nowa seria o Fantastycznych Zwierzętach – wydawałoby się, że karuzela sama się kręci. Autorka zdaje się nie być zainteresowana poszerzaniem stworzonego świata. Tymczasem ten świat rozszerza się samoczynnie i wkrótce zobaczymy w jaki sposób.
Tak naprawdę ten proces zaczął się w 2008 roku, kiedy to wyszła pierwsza książka ze świata czarodziejów, która nie była częścią serii – Baśnie Barda Beedle’a. Chociaż Harry Potter i Insygnia Śmierci wyszły zaledwie rok wcześniej, autorka dała znać swoim fanom, że nie straciła swojej iskry. Ledwie cztery lata później powstało Pottermore – strona uzupełniająca świat Harry’ego Pottera. Jednocześnie spowodowało to natłok materiałów na platformie youtube o rozszerzonym świecie.
Minęły kolejne cztery lata i powstał pierwszy film z serii Fantastyczne Zwierzęta. Przywrócenie czarodziejów na ekrany spowodowało kolejną lawinę, do czego przyczyniło się też wydanie scenariusza do sztuki Harry Potter i Przeklęte Dziecko. Choć w formie książki scenariusz nie zrobił wrażenia, tak sama sztuka okazała się hitem.
W tym roku wyszły kolejne książki w formie e-booków. Choć nie opowiadają historii Harry’ego, są przewodnikami po magicznym świecie. Jak widać wiele sekretów tego rozległego świata jest wciąż nieujawnionych. Choć znani nam bohaterowie nie będą już raczej przeżywać kolejnych przygód na kartach książek, niewykluczone, że wiele jeszcze przed nami.
J.K. Rowling pisze obecnie serię kryminałów o Cormoranie Strike’u. Rowling przez długi czas pisała pod pseudonimem Robert Galbraith. Po ujawnieniu kto stoi za tym pseudonimem sprzedaż książek znacznie wzrosła. Na podstawie książek powstał serial Cormoran Strike, emitowany od 2007 roku.
Grafika wprowadzająca: Fot. Materiały prasowe
