Tak. Nie powinno się odpowiadać na takie skomplikowane pytanie jednym słowem, ale po lekturze prequelu Chilling Adventures of Sabrina krótkie tak aż samo ciśnie się na klawiaturę. I choć jestem przeciwniczką oceniania książki po okładce, jedną z większych zalet jest właśnie okładka i ogólna struktura powieści. Szkic Sabriny zakrywa około pół obwoluty dzieła, które w pozostałej części wypełnione jest krwistą czerwienią, mrocznymi gałęziami i klimatycznym logiem serialem (oraz tytułem) na samej górze. Już samo to wprowadza nas w atmosferę horroru, który dostosowany jest w szczególności do młodszych czytelników, stykających się po raz pierwszy z dobrym dreszczowcem. Książka podzielona jest na strony białe i czarne, co wpływa na przejrzystą strukturę. Na tych pierwszych prowadzona jest narracja pierwszoosobowa przez Sabrinę, która nam pozwala wgłębić się w psychikę młodej wiedźmy. Czarne strony poszerzają nam wiedzę o mieszkańcach Greendale i wprowadzają nutkę tajemniczości głównie przez wiele niedopowiedzeń, które niecierpliwego czytelnika mogą irytować, a cierpliwego spokojnie mogą prowadzić przez szybko postępującą fabułę. Oryginalna budowa książki przykuwa wzrok i zdecydowanie przyśpiesza lekturę.
Wizualna strona powieści to udany pomysł na nutkę wydawniczej fantazji. Co do samej fabuły, książka koncentruje się na ostatnim lecie Sabriny przed jej szesnastymi urodzinami. W trakcie tej rocznicy pół śmiertelniczka, pół czarownica powinna dostąpić do czarnego chrztu, a następnie zacząć naukę w elitarnej szkole Akademia Sztuk Niewidzialnych, której dyrektorem w przeszłości był jej ojciec. Zmiana życia jest sporym dylematem dla Sabriny, która przyjaźni się ze śmiertelnikami, a z Harveyem zaczyna łączyć ją silne uczucie miłosne (odrobinę pomaga w tym zaklęcie miłosne). Mieszkanie z ciotkami Zeldą i Hildą oraz kuzynem Ambrosem, a także magiczne i zwykłe przygody to centralna oś wydarzeń powieści Sarah Rees Brennan. Prequel serialu pozwala zapoznać się ze światem Sabriny i wprowadza fanów w klimat serialu.
Serial Netflixa naszpikowany jest ciekawymi zwrotami akcji, mrocznym klimatem i wielowątkowością. Dokładnie to samo otrzymamy w powieści, która dość dokładnie ilustruje mieszkańców Greendale. Dość, bo zakończenie powieści jest na tyle otwarte, że twórcy śmiało mogą pokusić się o kolejny tom przygód nastoletniej czarownicy i jej bliskich. W książce mroczny klimat jest wszechobecny, szczególnie w dialogach między mieszkańcami domu Spellmanów. Niekiedy to wszystko okraszone jest kiczem, który mi osobiście idealnie pasuje do tego typu powieści. Oprócz mrocznych wyrażeń jako czytelnicy będziemy świadkami miłosnych uniesień, czy poetyckich opisów przyrody. Ta niezwykła mieszanka fabularna (widoczna też w warstwie językowej) zdecydowanie ubogaca samą powieść i zwiększa jej wartość. Dzięki takim zabiegom tę pozycję oceniłabym bardzo wysoko wśród innych młodzieżowych powieści.
Powieść Chilling Adventures of. Sabrina. Sezon na Czarownice to pozycja dostosowana językowo dla każdego, Najwięcej satysfakcji sprawi młodszym czytelnikom, który w ten właśnie sposób mogą zacząć swoją przygodę literaturą grozy. Niekoniecznie trzeba znać serial, aby sięgnąć po książkę, ale na pewno lektura zachęci do obejrzenia dwóch aktualnie dostępnych sezonów na platformie. Czysta magia przyjemności na 296 stronach!
Fot: Wydawnictwo Dolnośląskie
Tytuł oryginalny: Chilling Adventures of Sabrina. Season of the Witch
Autor: Sarah Rees Brennan
Tłumaczenie: Donata Olejnik
Wydawca: Wydawnictwo Dolnośląskie 2019
Stron : 296
Ocena: 85/100
Ilustracja wprowadzenia: Wydawnictwo Dolnośląskie
