Już 15 lutego premiera jednej z najbardziej wyczekiwanych fantastycznych książek polskiego autora. Hel 3 to pierwsza powieść Jarosława Grzędowicza od 2012 roku, kiedy to ukazał się ostatni tom Pana Lodowego Ogrodu.
Tym razem jeden z najlepszych polskich fantastów sięgnął do science fiction, nie kryjąc go pod kołderką fantasy, jak w przypadku PLO. Akcja Helu 3 dzieje się w niezbyt dalekiej przyszłości, sporą rolę odgrywa w niej Księżyc, a nacisk położono, jak w starym, dobrym SF, na sprawy społeczne.
Wydawnictwo Fabryka Słów udostępniło też kilka fragmentów powieści.
Zobacz również: Grimm City 2 – grafika okładkowa do powieści Jakuba Ćwieka gotowa?
Recenzenci otrzymali swoje egzemplarze już odpowiednio wcześniej. Wypowiedzi co znaczniejszych z nich możemy zobaczyć na filmiku, udostępnionym przez Fabrykę Słów na YouTube:
https://www.youtube.com/watch?v=521BVuJyzxc&ab_channel=FabrykaS%C5%82%C3%B3w
Nota wydawnicza:
Wyobraź sobie, że jest pierwiastek, który stanowi niewyczerpane źródło energii. Dwa tiry tego surowca starczą, by zapewnić energię elektryczną dla USA na cały rok. Jest tylko jeden problem… Złoża znajdują się na Księżycu.
Rok 2058. Zdehumanizowany świat, gdzie omnifony zastąpiły więzi społeczne, filmiki z MegaNetu wyparły media i kulturę, a iwenciarze stali się bogami informacji.
Świat, gdzie koncerny i rządy podzieliły się władzą w hodowaniu miliardów bezrefleksyjnych konsumentów, staje na krawędzi konfliktu.
Norbert, iwenciarz z zasadami, wierzy, że mocna i odpowiednio podana informacja może wstrząsnąć i obudzić społeczeństwo. Tylko czy jednostka rzucona między stalowe walce systemów jest w stanie przeżyć dostatecznie długo, by coś zmienić?
Źródło: Fabryka Słów/ Ilustracja wprowadzenia: Materiały prasowe.