Śpioch tom 2 – recenzja komiksu

Bardzo długo Egmont kazał czekać na drugi tom fantastycznego Śpiocha autorstwa mistrza kryminału Eda Brubakera i rysownika Seana Phillipsa. Na tyle długo, że część wątków zdążyła mi już wyparować z głowy, na szczęście Śpioch to jedno z tych dzieł, które niełatwo zapomnieć. Ta osadzona w świecie Wildstorm seria o agentach z supermocami dobrnęła w pierwszym tomie do swoistego końca, ale okazała się takim hitem, że pokuszono się o kontynuację. Ta z kolei jest naturalnym rozwinięciem wątków fabularnych, ale całościowo stoi jednak o klasę niżej do tego, co mogliśmy podziwiać w pierwszym albumie.

http://alejakomiksu.com/gfx/plansze/052_Spioch_02.jpg

Strona komiksu Śpioch tom 2

Lynch wybudził się ze śpiączki i chce odnowić kontakt z głęboko zakonspirowanym Holdenem Carverem. Minęło jednak dużo czasu i działający pod przykrywką agent, głównie żeby ratować własne życie, musiał nawiązać bardziej ścisłą współpracę z Tao i jego zbrodniczą organizacją. Carver jest pewny, że dawno mocodawca go zdradził i nie kwapi się za bardzo do odnowienia relacji. Lynch ma jednak coś, czego Holden pragnie – możliwe lekarstwo na jego przypadłość, jaką jest kompletna odporność na ból, a co za tym idzie, praktyczna nieśmiertelność. Czy to szansa naszego bohatera na powrót do normalności?

Śpioch tom 2 ma wszystko, co powinien mieć przyzwoity kryminał: intrygę, twarde męskie charaktery, piękną femme fatale, wyrazistego antagonistę, a na dokładkę pościgi, przemoc i seks. Świat, w którym Brubaker osadził swoją historię jest złożony i ciekawy, ale na szczęście nie przekombinowany, chociaż widać, że najmocniejsze pomysły zostały już wykorzystane w pierwszym tomie, a kontynuacja powstawała nieco na siłę, mając mniejszą siłę rażenia, przynajmniej pod kątem fabuły i zwrotów akcji.

http://alejakomiksu.com/gfx/plansze/115_Spioch_02.jpg

Strona komiksu Śpioch tom 2

Brubakerowi udało się za to ciekawe rozwinąć postać Carvera i ukazać jego przemianę. Niegdyś stojący po stronie „tych dobrych” Holden obecnie miota się pomiędzy dobrem i złem, nie bardzo wie, komu ma być lojalny, a za spust pociąga bez refleksji, nawet jeśli po drugiej stronie lufy znajdują się jego dawni sojusznicy. W Śpioch tom 2 scenarzysta postanowił też uwydatnić relację głównego bohatera z niejaką Panną Misery – tajemniczą, brutalną femme fatale, która czerpie swoją siłę z zadawania bólu innym. Czy mężczyzna niemal całkowicie na niego odporny nie jest dla niej idealną partią?

Świat w Śpioch tom 2 jest mroczny, brutalny i bezwzględny, a to idealna pożywka dla rysownika takiego jak Sean Phillips, mającego na koncie powstałe chronologicznie nieco później dzieła Zabij albo zgiń czy Criminal. Jego prace nie są jeszcze przesadnie szczegółowe, ale znakomicie podkreślają ponury nastrój opowieści. To wciąż jeden z moich ulubionych artystów i nie dziwi mnie wcale, że jego współpraca z Brubakerem trwa już tak długo i zaowocowała wieloma wspaniałymi komiksami.

http://alejakomiksu.com/gfx/plansze/201_Spioch_02.jpg

Strona komiksu Śpioch tom 2

Śpioch tom 2 to dobra lektura, której jedyną wadą jest to, że nie dorównuje poziomem niemal doskonałemu tomowi pierwszemu. Stanowi z nim jednak jedną całość, więc jeśli podobnie jak ja zakochaliście się w poprzednim albumie, nie widzę innej możliwości, niż postawić na półce komiks z numerkiem dwa na grzbiecie. Spotkamy tu znajome postacie (powraca Grifter!), a artyści odpowiedzialni za album zazwyczaj nie schodzą poniżej pewnego – i tak wysokiego – poziomu. Wolałbym jednak, żeby włodarze wydawnictw nie „wymuszali” sequeli pewnych opowieści, bo z każdą kolejną odsłonę tracą one swoją magię. Drugi tom to jeszcze dobra rzecz, ale trzeciego chyba nie chciałbym już przeczytać…


https://assets.gildia.pl/system/thumbs/000/441/925/441925/1598340450/800.jpg

Okładka komiksu Śpioch tom 2

Tytuł oryginalny: Sleeper vol 2
Scenariusz: Ed Brubaker
Rysunki: Sean Phillips
Tłumaczenie: Tomasz Kłoszewski
Wydawca: Egmont 2020
Liczba stron: 288
Ocena: 75/100

Zastępca redaktora naczelnego

PR-owiec, recenzent, geek. Kocha kino, seriale, książki, komiksy i gry. Kumpel Grahama Mastertona. W MR odpowiedzialny za dział komiksów, książek i gier planszowych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?