Na kartach Palcojada już od pierwszego tomu roiło się od psychopatów. Pierwotnie mówiło się o szesnastu zabójcach, ale praktyka pokazuje, że może być ich więcej. Jeden z nich staje się nawet jednym z głównych bohaterów (nie wspominając już o tym, że od jego pseudonimu wziął się tytuł serii). Edward Warren teoretycznie zrezygnował z zabijania, ale czy aby na pewno? Jego zwodnicza natura, przypominająca nieco charakter Lokiego, niejeden raz da o sobie znać. Ale to właśnie z nim będą musieli pracować agenci, którzy planują rozwiązać sprawę.
Ciekawie rozwijają się relacje pomiędzy głównymi bohaterami. Crane, miejscowa pani szeryf, ma do ukrycia tajemnicę z przeszłości, o której nie wiedzą nawet osoby najbardziej zainteresowane. Z kolei Finch, który gołymi rękami zakatował przesłuchiwanego podejrzanego o zabójstwa dzieci nie musi aż tak bardzo ukrywać się ze swoim czynem, ponieważ wszyscy o nim wiedzą. Finch odpokutował, ale nadal skrywa w sobie pokłady agresji, co czyni go tykającą bombą zegarową.
Scenariusz komiksu Palcojad tom 2 skonstruowany jest z kilku zapadających w pamięć momentów, z rewelacyjnym ostatnim zeszytem na czele, w którym kreatywnie wykorzystano motyw wykorzystywana w serii wcześniej już kilkukrotnie. Miło popatrzeć, jak taki autor jak Joshua Williamson zaskakuje czytelników, sam zresztą chętnie kilka razy dałem się ponieść jego fantazji.
Rysunkami Mike’a Hendersona zachwycałem się już przy okazji recenzji poprzedniego tomu. Nie są może spektakularne i wielu niedzielnych zjadaczy komiksów pewnie nie rozpoznałoby ich na pierwszy rzut oka, ale mają wszystko to, co jest potrzebne takiej opowieści jak Palcojad. Przede wszystkim są bardzo czytelne i dobrze oddają klimat opowieści grozy, szczególnie tak brutalnej.
Palcojad tom 2 to także bardzo obszerny zbiór materiałów dodatkowych. Czego tutaj nie ma – jest galeria przepięknych okładek (każdą bym oprawił i powiesił na ścianie u każdego maniaka horrorów), scenariusz jednego z zeszytów, materiały koncepcyjne pokazujące proces twórczy. To prawdziwa gratka dla tych, którzy chcą czegoś więcej, niż po prostu przeczytać komiks.
Palcojad rozpisany jest na 30 zeszytów, więc 2/3 serii już za nami. Buckaroo wciąż jednak skrywa przed nami wiele tajemnic, z których tylko kilka zostało wyjaśnionych. Pod miasteczkiem odkryto sieć tuneli, na ścianach znajdują się dziwne symbole, poznajemy nawet nieco więcej szczegółów odnośnie działań samego Warrena. W powietrzu czuć napięcie, a Williamson przygotowuje nas na odkrycie wielkiego sekretu. Czym się okaże? Na odpowiedź będziemy musieli poczekać do czasu premiery trzeciego tomu i mam nadzieję, że okaże się satysfakcjonująca, nawet jeśli będzie nieco trącić naiwnością.
Tytuł oryginalny: Nailbiter vol. 2
Scenariusz: Joshua Williamson
Rysunki: Mike Henderson
Tłumaczenie: Jacek Żuławnik
Wydawca: Egmont 2019
Liczba stron: 304
Ocena: 80/100