All New X-Men tom 1: Wczorajsi X-Men – recenzja

Drużyna X-Men zadebiutowała na ekranach kin w 2000 roku. Ich pierwszy film pojawił się na długo przed współczesnym Filmowym Uniwersum Marvela (MCU). Wtedy była to najbardziej rozpoznawalna drużyna z komiksów wydawnictwa Marvel. Studio 20th Century Fox, które wykupiło prawa do postaci oraz ekranizacji przygód grupy mutantów, potraktowało ten projekt bardzo poważnie. W filmie wystąpiła plejada gwiazd: Hugh Jackman, Patrick Stewart czy Ian McKellen. Efekt? Jedna z niewielu udanych ekranizacji komiksu, jakie wydało to studio filmowe.

Zobacz także: „Era Ultrona” – recenzja

Dzisiejsi X-Men

Kiedy weźmiecie do ręki komiks i zaczniecie czytać pierwsze strony, sami stwierdzicie, że nic nie jest tak jak być powinno… Profesor Charles Xavier nie żyje, podobnie zresztą jak Jean Grey, a nad światem mutantów ponownie wisi groźba wojny między nimi a ludźmi. Najgorsze jest jednak to, że Scott Summers, który przez lata był liderem drużyny, stanął teraz po stronie rewolucjonistów, takich jak Magneto czy Emma Frost. Przechodząc na drugą stronę barykady, przekreślił wszystkie te lata, podczas których walczył o pojednanie między rasami. Na tą wiadomość, w „Wyższej szkole im. Jean Grey” (dawniej „Instytut dla uzdolnionej młodzieży”), rozgorzała dyskusja pomiędzy członkami drużyny X-Men. Ostatecznie, Beast postanowił sprowadzić do swoich czasów oryginalną piątkę X-Men, aby spróbowali wszystko odkręcić i sprowadzić Scotta na właściwy tor.

Pierwsza Piątka X-Men

W skład pierwszej piątki mutantów wchodzą: Cyclops, Ice-Man, Jean Grey, Beast oraz Angel. Używając potężnego artefaktu, Bestia przeniósł się q przeszłośź, aby prosić oryginalną drużynę o pomoc. Używając argumentu, że światu grozi apokalipsa, którą chce wywołać Cyclops, udaje mu się namówić ich na podróż w czasie. Młodzi mutanci są mocno zdezorientowani i nie wiedzą, jak mają się odpowiednio przystosować do nowych czasów. Postanawiają jednak przekonać się na własne oczy, jaka przyszłość czeka Scotta Summersa. Jeszcze w pierwszym tomie doczekacie się konfrontacji. Jak sobie poradzą w starciu z doświadczonymi mutantami?

„Wczorajsi X-Men” jest pierwszym tomem serii „All New X-Men”. Historia pokazuje dalsze losy mutantów, po wydarzeniach zawartych w „Avengers vs X-Men”. Za scenariusz odpowiada Brian Bendis, który przeszedł tym tomem samego siebie. Zrealizował świetny pomysł na odświeżenie przygód mutantów, poprzez wprowadzenie na scenę oryginalnej piątki. Dzięki temu, w jednej historii mamy splecione aż trzy różne drużyny mutantów. Fabuła trzyma poziom najlepszych opowiadań o przygodach mutantów, przez co pozycję czyta się szybko i przyjemnie. Komiks wizualnie również dobrze się broni: to świetne przeniesienie starych wizerunków X-Menów na nowoczesną kreskę Stuarta Immonena. Tak więc, jeśli nigdy jeszcze nie czytaliście przygód mutantów, dla nowych czytelników jest to najlepsza okazja, aby zacząć. Starzy fani tej serii wyłapią mnóstwo smaczków i na pewno nie będą zawiedzeni. 

Tytuł oryginalny: All-New X-Men: Yesterday`s X-Men

Scenariusz: Brian Michael Bendis

Rysunki: Stuart Immonen

Tłumaczenie: Kamil Śmiałkowski

Wydawca: Egmont 2015

Liczba stron: 120

Ocena: 80/100

Ilustracja wprowadzenia: Marvel.com