Tymczasem podczas rozmowy z Gamespot Brazil Hidetaka Miyazaki odpowiedział na kilka ciekawych pytań. Przede wszystkim ojciec sukcesu m.in. trylogii Dark Souls (był głównym sternikiem pierwszej i trzeciej części, przy drugiej pełnił rolę konsultanta) zdradził, która z jego gier była faworytem.
Gdybym miał wybrać, do której z nich miałbym największy sentyment, byłby to Bloodborne – stwierdził jeden z najbardziej wpływowych współczesnych twórców w branży. – Właśnie ta pozycja zostawiła po sobie najwyraźniejszy ślad.
Cóż, ten wybór nie powinien być dla nikogo zaskoczeniem. Ogromna część społeczności podziela jego opinię, uważając Bloodborne za swojego rodzaju ideał tego specyficznego gatunku. Do dziś jest ona zresztą uznawana za jeden z najlepszych exclusive’ów, jakie kiedykolwiek wypuszczono na PS4. Miyazaki nadal widzi jednak pewne rzeczy, które mógł dopracować w swojej wizji.
Poprawiłbym lokację Lochów Kielicha oraz mechanikę Krwawych Klejnotów, która powinna być bardziej dopracowana.
Miyazaki opowiedział również o procesie tworzenia esencji gier spod znaku Souls-like, czyli starć z bossami.
W pierwszej kolejności mamy design. Kiedy pojawia się w mojej głowie ogólna idea tego, jak miałby wyglądać boss, informuję osobę odpowiedzialną za wdrożenie tychże elementów. Daję mu minimalne wytyczne na temat tego, czego potrzebuje ten boss, a resztę zostawiam jemu. Wierzę, że taki zabieg dodaje oryginalności.
Co więcej, opowiedział również o swoim ulubionym bossie. Okazał się nim The Old Monk jeszcze z Demon’s Souls – gry, która podłożyła podwaliny pod Dark Souls, a potem kolejne pozycje tego typu.
[The Old Monk] ma unikalny system, wedle którego jeden gracz walczy z innymi. W tamtym czasie [Demon’s Souls powstało w 2009 roku – przyp. red.] nie był to zbyt powszechny system, więc na starcie posypało się sporo krytyki. Ostatecznie jednak gracze to polubili, to było coś zupełnie innego. Dlatego też ten boss najmocniej mi zapadł w pamięć.
Obecnie czekamy na Elden Ring, ale wielu graczy liczy, że doczeka się zremasterowanej wersji Demon’s Souls, w które póki co można zagrać tylko i wyłącznie na PS3. Wiele osób nie miałoby nic przeciwko sequelowi Bloodborne.
Źródło: Gamespot / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe – kolaż