SKYHILL: Black Mist już w maju zadebiutuje na PC

Notowany na NewConnect Klabater SA i studio Mandragora Games potwierdziły, że izometryczny survival-horror SKYHILL: Black Mist zadebiutuje na PC już 28 maja. Wersja konsolowa (PlayStation 4, Xbox One i Nintendo Switch) zostanie wydana 27 sierpnia.

SKYHILL: Black Mist to kontynuacja gry Skyhill z 2015 roku, w której zadaniem gracza była ucieczka z opanowanego przez demony hotelu. Prosty pomysł opakowany w komiksową grafikę 2D przypadł do gustu tysiącom graczy na całym świecie, z miejsca stając się indie bestsellerem (200 000 sprzedanych egzemplarzy na PC).

SKYHILL: Black Mist, druga odsłona serii, jest połączeniem klasycznego horroru i rozgrywki rodem z gier survivalowych. Gra luźno nawiązuje do oryginalnego konceptu, ale gameplay’owo stanowi rewolucyjny krok do przodu. Tym razem twórcy przenieśli rozgrywkę w 3D, akcję pokazując w rzucie izometrycznym. Mechanika gry została wzbogacona o elementy stealth (popularne „skradanki”) czy rozwiązania znane z gier typu metroidvania, m.in. możliwość ponownej eksploracji już odwiedzonych lokacji w celu odnalezienia wcześniej niedostępnych przedmiotów i informacji. Ważnym elementem rozgrywki, również usprawnionym względem oryginału, pozostaje system craftingu, umożliwiający graczom wytwarzanie przedmiotów, które pomogą przeżyć w najtrudniejszych warunkach.

Fabularnie SKYHILL: Black Mist inspirowany jest klasycznym kinem spod znaku horroru, wprowadzając jednocześnie tajemnicze i paranormalne wątki, charakterystyczne chociażby dla takich seriali jak Stranger Things. Gracz, poznając historię, nie może być pewien, co jest prawdą, a co iluzją. Zamknięty w nawiedzonym luksusowym kompleksie budynków, będącym własnością tajemniczej korporacji Skyhill Inc., próbuje zrozumieć, co lub kto stoi za tytułową Czarną Mgłą, która zmienia ludzi w bezmyślne monstra.

Traktuję pierwszego Skyhilla jako swego rodzaju wstęp do tego, co tworzymy teraz w Black Mist. Mieliśmy czas, by znacznie usprawnić i rozbudować pierwotny koncept, z oryginału został nam w zasadzie tylko nawiedzony budynek – powiedział Eugene Kisterev, szef projektu w Mandragora Games – Skala i rozmach nowej odsłony są nieporównywalnie większe, zarówno pod względem rozwiązań gameplayowych, jak i ze względu na przejście do rozbudowanych lokacji w 3D, które można swobodnie eksplorować. To duża gra, pełna niespodzianek i twistów fabularnych. Mam nadzieję, że przypadnie do gustu zarówno fanom oryginału, jak i nowym graczom.

Główne cechy SKYHILL: Black Mist:

Nieliniowa eksploracja

Gracz może odkryć sekrety budynku korporacji SKYHILL, jego zakamarki i ukryte przejścia. Czarna Mgła czyha wszędzie, w budynku szkoły dla miejscowych dzieciaków, w opuszczonym centrum handlowym, jak również w kinie. Skyhill: Black Mist to połączenie horroru i gry eksploracyjnej typu metroidvania.

Przeżyć za wszelką cenę

Czarna Mgła spowijająca okolice zatruwa ciało i duszę gracza. Trzeba wciąż szukać leków, by przeżyć i bez przerwy analizować sytuację, by nie zwariować. Gracz musi utrzymać się przy życiu zbierając surowce i nimi zarządzając, a także tworzyć z nich nowe przedmioty i bronie.

Grać po swojemu

Tylko od gracza zależy, jak poradzi sobie z trudnościami, które napotka oraz z przeciwnikami, którzy próbują go wykończyć na każdym kroku. Należy wykorzystać otoczenie, zastawiać pułapki na przeciwników, skradać się za ich plecami lub używać brutalnej, zwierzęcej siły. Decyzja należy do grającego.

Tajemnica Czarnej Mgły

W Skyhill: Black Mist nic nie jest takie, jakim się wydaje. Podczas rozgrywki nasuwają się pytania: Skąd wzięła się tajemnicza Czarna Mgła? Kto ją przywołał i dlaczego? Gracz może odkryć tajemnicę, która za nią stoi, spróbować odróżnić rzeczywistość od iluzji i dowiedzieć się, co jest prawdziwe, a co nie.

Więcej informacji o grze na karcie Steam.

Źródło: informacja prasowa / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe

Zastępca redaktora naczelnego

Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.

Więcej informacji o
,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?