Ship Graveyard Simulator pojawił się najpierw na PC oraz konsolach Xbox One i Xbox Series X|S. W kolejnych miesiącach gra trafi też na Nintendo Switch, natomiast od wczoraj możemy grać w nią na PS4 i PS5. Stworzony przez polskie studio Games Incubator symulator został wydany najpierw na PC, gdzie spotkał się z pozytywnym odbiorem graczy (70 proc. pozytywnych recenzji wśród ok. 1 tys. opinii na platformie Steam), a potem na Xbox One i Xbox Series X|S.
Za przygotowanie i wydanie Ship Graveyard Simulator na PlayStation 4 odpowiada Ultimate Games S.A. Dzięki wstecznej kompatybilności gra działa także na PlayStation 5.
fot. materiały prasowe
W Ship Graveyard Simulator gracz trafia na największe na świecie cmentarzysko statków – plażę, na której znajdują się setki różnych wraków. Tytuł pozwala na wcielenie się w robotnika zajmującego się demontowaniem tego rodzaju wielkich kolosów. Co ciekawe, zawód ten jest uważany za jedną z najbardziej niebezpiecznych profesji, a gracz musi uważać na liczne ryzyka, w tym możliwy kontakt z toksycznymi substancjami.
Rozgrywka w Ship Graveyard Simulator obejmuje przede wszystkim eksplorację pokładów wraków oraz demontaż wybranych fragmentów statków. Możliwe jest m.in. wycinanie, niszczenie czy spawanie poszczególnych elementów. Praca przy demontowaniu wraków pozwala na pozyskanie części i wartościowych surowców, które można potem sprzedawać, a za uzyskane środki np. ulepszyć swój sprzęt i dobrze przygotować się do kolejnych wyzwań.
Ship Graveyard Simulator – główne cechy:
Datę premiery na PlayStation 4 i PlayStation 5 ustalono na 23 lutego 2023 r. W kolejnych miesiącach Ship Graveyard Simulator zostanie wydany również na Nintendo Switch.
Źródło: informacja prasowa / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
