Rynek polskich gier zdaje się przeżywać w ostatnich latach znaczący rozkwit. Produkuje się u nas wielkie i dobrze odbierane gry AAA jak Wiedźmin 3 oraz świetnie oceniane gry indie jak This War of Mine. Mogłoby się wydawać, że przyczyni się to także do wzrostu zainteresowania Polaków tą dziedziną rozrywki oraz w rezultacie wzrostu wartości polskiego rynku związanego z grami wideo.
Niestety okazuje się, że nadal sporo brakuje nam do największych rynków, bowiem w raporcie od Newzoo Polska zajmuje dopiero… 24 miejsce. Przed nami są takie kraje jak np. Indonezja, Malezja, Tajlandia czy Iran, a nie są to wcale największe państwa oraz takie, które kojarzyłyby się z grami.
Cały ranking możecie znaleźć tutaj, zaś pierwsza dziesiątka wygląda następująco:
Polski rynek wyceniono na 546 mln dolarów. Tak duża suma i 24 miejsce mogłyby wydawać się całkiem dobrym wynikiem, lecz gdy porównamy Polskę do Kanady, Hiszpanii czy Włoch, które mają podobną populację do naszego kraju, to nie jest już tak różowo.
Winy trzeba na pewno upatrywać w tym, że Polska nie jet nadal bogatym krajem, a nasze zarobki znacząco odbiegają od tych zachodnich. Sytuacja ta będzie pewnie zmieniać się wraz z kolejnymi latami i wzrostem gospodarczym Polski. Wtedy też podskoczymy w podobnych rankingach.
Dodać można jeszcze, że w regionie Europy środkowo-wschodniej jesteśmy znaczącym liderami. Z tego obszaru druga jest Ukraina, która w tym samym zestawieniu znajduje się dopiero na 42 miejscu z wartością rynku gier wideo na poziomie 217 mln dolarów.
Źródło: newzoo.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe