W 2013 roku odbyła się pierwsza edycja Intel Extreme Masters rozgrywana w katowickim spodku. 5 lat temu był to tylko zalążek tego, czym stał się IEM na przestrzeni lat dzięki współpracy miasta z organizatorami e-sportowego eventu.
Tylko w tym roku na terenie Katowic przewinęło się 169,000 osób zafascynowanych rozgrywkami komputerowymi. Trudno więc się dziwić, że miasto nie chce tracić tak wielkiego partnera.
W projekcie czytamy między innymi:
§2. Zapewnić w budżecie Miasta Katowice na lata 2019-2023, środki finansowe na promocję oraz współorganizację wydarzenia, w wysokości 12 500 000,00 zł brutto.
2019 – 2 400 000,00 zł brutto;
2020 – 2 450 000,00 zł brutto;
2021 – 2 500 000,00 zł brutto;
2022 – 2 550 000,00 zł brutto;
2023 – 2 600 000,00 zł brutto.
Realizacja tego założenia jest póki co w fazie projektu, więc ciężko określić, czy rzeczywiście dojdzie do tak dużej inwestycji, jednak Katowice jako „dom” polskiego e-sportu wykazują ogromne chęci na utrzymanie tego statusu dzięki kolejnym turniejom z cyklu IEM.
Źtódło: eweszlo.pl | Ilustracja główna: ESL